@MaGu_u: powodzenia, mi się udało i możemy robić eksternistycznie, czyli proboszcz dał nam materiały i tylko wpadniemy po podpisy :)
Sam jestem w takiej sytuacji jak Ty ze ślubem jednostronnym, uważam , że jak się już wyrosło z gimboateizmu to jest jedyne sensowne wyjście z sytuacji w którym ukochana jest wierząca a Ty nie
@pawele125: do budy na czarnolistę , gówniarstwo będzie mówić gościowi , że jego przyszła
@MaGu_u: dla mnie taki ślub jest jak najbardziej okej. Problem jest gdy pojawią się dzieci, bo np. jako niewierząca chciałabym je wychować według swojego światopoglądu, a biorąc ślub (przynajmniej w teorii) zgadzam się na wychowywanie ich w wierze katolickiej.
@Nokja: O #!$%@? ludzie dla drugiej osoby która kochają sobie dają #!$%@?ć nerkę albo płuco, czasem się zabić a problem wielki parę godzin w kościele spędzić...
Pokolenie egoistów
@nocnica: u nas doszliśmy do porozumienia, że nie będzie chrztu ani komunii, sam/a podejmie decyzje jak dorośnie, natomiast nie będziemy go w żadną stronę przekabacać
@duskhorizon: dużo jestem w stanie dla ukochanej osoby poświęcić, ale nie mogłabym wyjść za kogoś kto by wierzył w zmartwychwstałego Żyda i lecial na "nauki" na których #!$%@?ą o tym jak prezerwatywy niszczą rodziny.
@duskhorizon: tu nie chodzi o "parę godzin w kościele" lol, tylko o fundamentalne różnice w systemie wartości. To tak, jakby jedna osoba lubiła mieć w mieszkaniu 40 st. C, a druga minus 5 - nie rokuje, chyba się zgodzisz? Statystyki to tylko potwierdzają.
Druga rzecz, że naiwność i podatność na bajeczki jest dyskwalifikująca sama w sobie. Trochę tak, jakby przyszła małżonka nie znała tabliczki mnożenia albo pisała "tak że" (w
@MaGu_u: i ile tygodni trwają takie nauki? Ja ze swoją chcemy kościelny, chociaż oboje nie wierzymy. Sam nie mam nawet bierzmowania. Taki ślub będzie dla nas niezapomnianym doświadczeniem, bo obojgu podoba nam się jako ceremonia. Jeśli chodzi o stronę duchową, to po prostu odklepiemy regułki, które nic dla nas nie znaczą. Liczy się oprawa i klimat. ;)
![Opuszczone osiedle kilkuset zamków Disneya - [BezPlanu]](https://wykop.pl/cdn/c3397993/96ed22bea50d8cefb7f992e9c3377b6d114c397e8e502752b5063d6b18ffd36a,q80.jpg)
#gorzkiezale #smutek #slub
Tak.
Sam jestem w takiej sytuacji jak Ty ze ślubem jednostronnym, uważam , że jak się już wyrosło z gimboateizmu to jest jedyne sensowne wyjście z sytuacji w którym ukochana jest wierząca a Ty nie
@pawele125: do budy na czarnolistę , gówniarstwo będzie mówić gościowi , że jego przyszła
Pokolenie egoistów
@nocnica: u nas doszliśmy do porozumienia, że nie będzie chrztu ani komunii, sam/a podejmie decyzje jak dorośnie, natomiast nie będziemy go w żadną stronę przekabacać
Druga rzecz, że naiwność i podatność na bajeczki jest dyskwalifikująca sama w sobie. Trochę tak, jakby przyszła małżonka nie znała tabliczki mnożenia albo pisała "tak że" (w