Wpis z mikrobloga

Pewnie i tak mi nikt nie uwierzy, ale:
Jakieś 2 lata temu z braku pasty termoprzewodzącej poczytałem, co można użyć jako zamiennika na krótką metę.
Było to między innymi smar tovot oraz krem nivea, a jako, że krem wyszedł w testach lepiej to postanowiłem go użyć do momentu, aż kupię właściwą pastę, a przy okazji przeprowadzę własny test.
Mój test miał trwać krótko - max jakieś 2 miesiące, ale jako, że temperatury procka były w normie to szybko zapomniałem, że zamiast pasty mam krem na procku :P
Ostatnio jednak radiator zaczął się grzać (temp. proca nie sprawdzałem) to postanowiłem w końcu coś z tym zrobić. Po takim czasie spodziewałem się, że krem pewnie będzie wysuszony na wiór, albo będzie nawet przypalony, ale #!$%@? jak bardzo się zdziwiłem :D Krem nadal był w takiej konsystencji jakiej jest normalnie :D po 2 latach!!!
Pasty nie kupiłem, nałożyłem znów krem.
szkoda tylko, że fotki nie zrobiłem to bym tu wrzucił

ps. dane brałem z http://www.wykop.pl/ramka/1340277/krem-do-rak-i-pasta-do-zebow-jako-zamienniki-pasty-termoprzewodzacej-test/

#komputery #coolstory
Pobierz Gadzinski - Pewnie i tak mi nikt nie uwierzy, ale:
Jakieś 2 lata temu z braku pasty ...
źródło: comment_NoOVNfmd6SelbAPk836ju91PkGBIXx0Z.jpg
  • 3