[Kamyki_w_bucie]

Czy w #krakow moge pic wode z kranu (bez gotowania)?

[L.....s]

@Kamyki_w_bucie: Prawo tego nie zabrania.

[buszmen007]

Piwo tego zabrania

[pilot1123]

@Kamyki_w_bucie: woda dostarczana jest ok, ale może być problem z instalacją w twoim budynku.

[Vanwartith]

@Kamyki_w_bucie: @LordOfTheBananas: ty ty narkomanie ty... ty wiesz ile ludzi ginie od wody .. dziennie ?!?!?!?

[m.....y]

@Kamyki_w_bucie: jasne, ze tak

[Aga_Be]

@Kamyki_w_bucie: https://www.facebook.com/PijeWodeZKranu ponad 14k ludzi nie może się mylić ;)

[FerdinandFranz]

@Kamyki_w_bucie: jeśli napijesz się i umrzesz, firma dostarczająca wodę wypadnie z rynku kosztem lepszej i Wolny Rynek zwycięży. wystarczająca motywacja?

[Kamyki_w_bucie]

@FerdinandFranz: tak!

[kicioch]

@Kamyki_w_bucie: u mnie woda z kranu jest praktycznie biała od kamienia, więc ja unikam

[S.....x]

@Kamyki_w_bucie: Wodę? Jak zwierzęta?

[MokrySuchar]

@Kamyki_w_bucie: tylko taka pije w domu :P

[Krs90]

@Kamyki_w_bucie: Szczerze mówiąc zależy gdzie mieszkasz. Mieszkałem w Krakowie w dwóch miejscach, z jednego nie chwyciłbym się wody z kranu, z drugiego miałbym tylko lekkie opory :D
U mnie w rodzinnym mieście za to bez problemu.

[Wardrun]

@Kamyki_w_bucie: Badaliśmy kiedyś na zajęciach zawartość minerałów w wodzie z kranu z różnych miejsc w Krakowie. Wychodziło, ze woda jest lepsza niż niektóre butelkowe (np. Żywiec). Sprawa kamienia w wodzie jest raczej zależna od budynku.

[pasztet_w_lasce]

@Kamyki_w_bucie: U mnie z dwa lata temu była ohydna, teraz jest ok. Bez problemu.

[Riaru]

@Wardrun: A można jakoś samemu sprawdzić jakość swojej wody w kranie?

[Wardrun]

@Riaru: Jak masz laboratorium chemiczne w domu to oczywiście. ;)

[Patres]

@Kamyki_w_bucie: Piję już trzeci miesiąc i żyję. Sam kiedyś pytałem o to Mirków ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[e.....l]

@Kamyki_w_bucie: Jak mam kaca i brak butelkowej to piję.

[pakoz]

@LordOfTheBananas: Jeszcze

[sezamus]

Woda z oczyszczalni jest bardzo czysta i robiłem testy w laboratorium na potwierdzenie tej tezy. Z próbek jednak wynikało, że w każdej części Krakowa jakość była inna (zależnie od rur jakimi ta woda płynęła). Generalnie zawartość bakterii była cały czas poniżej dopuszczalnej normy.