Mam dość życia. Nie chce mi się już więcej. #!$%@? na całej linii - mam 23 lata, nie mam pracy, zawodu, wykształcenia, dziewczyny... moje całe życie jest do dupy przez moje problemy psychiczne. I tak jak osoba która ma chorobę ciała cierpi fizycznie tak ja cierpię psychicznie. Mam już dość cierpienia. Uznałem że muszę przygotować rodziców do faktu że mnie niedługo nie będzie. Tak po prostu będzie dla mnie łatwiej. Nie chce i nie mogę już więcej. Możecie pisać co chcecie ale i tak was bardzo lubię bo jesteście moimi jedynymi przyjacielami. Dziękuję ze ze mną jesteście. #oswiadczenie
@Wandsbeker: Szczerze mówiąc, gdybym był w takiej sytuacji jak Ty, to #!$%@?łbym do przykładowo Panamy i zaczął wszystko od nowa. Czasami mam ochotę wszystko zostawić i tam wyjechać - mieszkać w domku na plaży i być przesadnie wykształconym rybakiem.
@Wandsbeker: o! normalnie tekst jak u mnie jakieś 3 lata temu. Tak właściwie to nie wpadnij tylko na to by uciec po cichu-zbierz trochę kasy, spakój się i rusz w długą-w sumie co ci szkodzi, a powłóczyć się zawsze można szczególnie że będzie się cieplej robić. Myslałeś o tym by znaleźć jakąkolwiek robotę? W sumie bez wykształcenia też coś zarobisz. Początkowo będzie #!$%@? ale da się ogarnąć.
@Wandsbeker: Daj sobie chociaż jeden ostatni cel. Zakładam, że przez większość życia nie wypełniałeś planów i nie dążyłeś do celu. Teraz postanów sobie jakąś jedną konkretną rzecz, nie za łatwą, nie za trudną.
@Wandsbeker: chcesz isc na latwizne? Chcesz zeby Cie tak zapamietano? Daj sobie na poczatek jeden cel napisz go na kartce i zrealizuj go. Zacznij od czegos latwego typu przebiegne 4km. Potem stopniowo dodawaj cele na innych plaszczyznach zycia. Powodzenia cumplu!
@Wandsbeker: u dobrego znajomego rok po śmierci jego matki zdiagnozowali podobne zaburzenia, do myśli samobójczych przyjął się niedawno. Dostał leki i skierowanie na trzymiesięczna terapię grupową. Nie ma co się rozpisywać - po prostu wrócił do normalnego życia i zrozumiał ze to wszystko to tylko głowa. Nie rób głupot proszę.
Uznałem że muszę przygotować rodziców do faktu że mnie niedługo nie będzie. Tak po prostu będzie dla mnie łatwiej.
Nie chce i nie mogę już więcej. Możecie pisać co chcecie ale i tak was bardzo lubię bo jesteście moimi jedynymi przyjacielami.
Dziękuję ze ze mną jesteście.
#oswiadczenie
Stary, zapuść sobie Pink Floyd, zluzuj.
Masz jakies hobby? Poświęć się pasji, albo zacznij podróżować, stopem, jak Ci na niczym nie zależy.
http://www.wykop.pl/wpis/5090588/czas-chyba-zmienic-dziewczyne-na-inny-model-nie-ze/
Masz trochę złe podejście. Przecież byłeś w Niemczech?