Wpis z mikrobloga

@STA1KERpl: przeczytałem dwie pierwsze części, historie mocno abstrakcyjne i trzeba mieć do nich odpowiednie podejście, ale zdarzy się śmiechnąć. I czasami w prostych metaforach można dostrzec poważne rozkminy. Ogólnie polecam, bo czesci mają w przybliżeniu po 150 stron, więc warto sprawdzić