[Goryptic]

Znacie jakieś polskie zespoły folkowe, które nie wieją wsią i bazarową cepelią? Za definicję wsi i bazarowej cepelii możecie uznać Żywiołak. Żadnego babskiego wycia, łowickich sukienek i tym podobnych klimatów.
#muzyka #folk

[SynuZMagazynu]

@Goryptic: ja żem se je folkowy,hihi

[P.....f]

@Goryptic: to może ty powiedz co uważasz za folk, skoro "babskie wycie, łowickie sukienki i tym podobne klimaty" to dla ciebie nie folk

[Goryptic]

to dla ciebie nie folk

@Pantograf: to folk, ale wsiowy. Chodzi mi po prostu o zespoły bez tej otoczki. Jest masa zespołów, które grają celtycki/irlandzki folk przerobiony na współczesną formę, a polskiego jakoś znaleźć nie mogę. Zawsze muszą wcisnąć te wiejskie klimaty.

[P.....f]

@Goryptic: zresztą napiszę co mi przychodzi od głowy, a ty sam sobie ocenisz - babooshki, sutari, ewentualnie księżyc

[P.....f]

@Goryptic: ps ty nie szukasz zespołów folkowych, tylko zespołów, które do swojej muzyki wplatają folkowe elementy. To drobna różnica.

[Goryptic]

@Pantograf: nie wpadło mi do głowy, żeby tak to nazwać, ale tak.

[etopiryna]

@Goryptic: kapela ze wsi warszawa

[lisq]

Może Beltaine?

[Kuchasz]

@Goryptic: Tylko Rokiczanka! https://www.youtube.com/watch?v=hp4endJMu1E

[Goryptic]

@lisq: o coś takiego mi by chodziło, ale czy to nie jest irlandzki folk?

[DahofromRio]

@Goryptic: z tym żywiołakiem to handluj, dobra kapela.

[czarodziejski_flet]

@Goryptic: werchowyna