Czy jest sens segregować fiszki częściami mowy czy lepiej je mieszać? Kupiłam sobie kilo fiszek i na razie je dzielę na interesujące / chwilowo niepotrzebne, dalsze podziały mogłyby pomagać np w odszukaniu konkretnej fiszki, ale nie wiem, czy więcej nie zaszkodzą. #naukajezykow
@antonio09712: Taki podział jest opisany jako bardzo istotny krok w nauce w książce K. Jerzaka Sekrety poliglotów i faktycznie mocno usprawnia naukę. @Klosa: Nie podszedł mi, memrise też jakoś nie, najdłużej korzystałam z duolingo. @sorek: Hiszpańskiego.
@zwiazek_naturalny: nad fiszkami papierowymi będziesz spędzała nieporównywalnie więcej czasu, niż gdyby naukę słówek planował Ci jakiś algorytm SRS (Anki, Memrise). Nie trzeba też ich sortować, bo uczysz się jedynie tego, z czym masz problem. W swojej talii Anki dodałem już 2500 słów, które gdzieś zobaczyłem i ich znaczenia nie znałem, nigdy nie mając problemu z zapamiętywaniem ich, na początku nawet do 100 nowych dziennie. Też hiszpański.
@k__d: obawiam się, że nie widziałem nigdy żadnego dobrego poradnika. Jeżeli potrzebowałem coś ustawić pod siebie (na przykład dodatkowe pole na przykładowe zdanie), to korzystałem z dokumentacji. A powtórki zawsze robię na telefonie, AnkiDroid jest bardzo wygodny w użyciu.
@Detharon: Widzę, że pokaźna, więc będę się nią posiłkował, dzięki. ALe mam problem, strona źle się wyświetla, menu boczne jest na tekście - u Ciebie też tak to wygląda?
Niestety nie mam smartfona, a tam właśnie Anki było najwygodniejsze.
Kasa na ogłoszeniu jest, kryteria wykluczające niewykształconych debili są... (╭☞σ͜ʖσ)╭☞ W czym więc problem? Co to są za czasy, w których brak lewicowego #!$%@? jest absurdem?
@Klosa: Nie podszedł mi, memrise też jakoś nie, najdłużej korzystałam z duolingo.
@sorek: Hiszpańskiego.
Na początku używałem papierowych, to
Niestety nie mam smartfona, a tam właśnie Anki było najwygodniejsze.