Wpis z mikrobloga

I wbił się lvl 23... I nadal jest kijowo, a i feelsy dopadają masakrycznie. 2 osoby na których mi zależy są 500km od tego meksyku polski zwanego Kielcami. Jak się nie odezwą to dopiero będą feelsy bo czekam jak #!$%@? na te 2 telefony. Jeszcze te stada debili z którymi dziś się spotkasz na uczelni nie powiedzą nic bo na tablicy FB napisali... Co za #!$%@? czasy gdy mają znajomych czujesz się samotnie jak na jakiejś #!$%@? bezludnej wyspie.
#przemyslenia #urodziny
  • 11
@MJTM: ludzie zatrzymani w epoce komuny w większości, młodzi w naszym wieku to w większości zjeby klasy seba, nic się nigdy tu nie dzieje a jak się coś dzieje to bilety na to są tylko dla urzędników (serio). Jest tylko kilka miejsc gdzie można wyskoczyć wieczorem. Taka wioska in the middle of nowhere niczym z filmów. A i beznadziejne połączenia transportowe. Jak przyjedziesz tu z mniejszego miasta to możesz być zadowolony
@raven4444: Przyjeżdżam tam z mniejszego i to kilkakrotnie, ale bywając tam (zawsze na dojazd.. studiowałem zaocznie) widziałem tylko starsze smutne osóbki, żuli i może kilka młodszych osób czekających na autobusy.

No nic, może kiedyś wyjdziem na browar jak się uda..