Wpis z mikrobloga

#stan #zdrowie #napoj #rak #puszka Z badań: napoje gazowane mogą wywołać raka?

Według uczonych amerykańskich, konsumenci napojów gazowanych są narażeni na niepotrzebne ryzyko, wystąpienia raka. Winna jest zawarta w nich substancja dodawana jedynie w celach estetycznych.

Naukowcy poszukujący przyczyn zachorować na raka, znaleźli – prócz znanych - nowe źródło: napoje "kolorowe". W badaniach stwierdzili, iż picie napojów gazowanych "kolorowych", zwiększa ryzyko wystąpienia choroby nowotworowej. Wszystkiemu winny jest tego złego, 4-metyloimidazol - produkt uboczny barwnika karmelowego.

Badacze odkryli, że picie napojów z butelek (najlepiej szklanych) jest zdrowsze, niż takich samych substancji, lecz z puszek. W puszkach znajduje się m.in. żywica epoksydowa z bisfenolem A (BPA), który może działać szkodliwie na zdrowie, na przykład wywoływać nadciśnienie. Bisfenol A (BPA) – to organiczny związek chemiczny z fenoli, stosowany w produkcji tworzyw sztucznych, zaburza działanie hormonów.

Grupa naukowców amerykańskich z prof. Johnsem Hopkinsem z Center for a Livable Future (CLF) w Baltimore, w stanie Maryland, odkryła, że duże i częste spożywanie napojów gazowanych może mieć działanie rakotwórcze. Karmelowy barwnik jest zaś częstym składnikiem coli i innych ciemnych napojów bezalkoholowych.

Z przeprowadzonych badań wynika, że w USA 44 do 58 procent osób powyżej szóstego roku życia, pije codziennie minimum jedną puszkę gazowanego napoju. To oznacza, że przeciętnie może nawet, co drugi Amerykanin jest narażony na rakotwórcze działanie 4-metyloimidazolu (4-MEI, organiczny związek chemiczny). Substancja ta – groźna dla zdrowia w dużych ilościach - powstaje w trakcie produkcji niektórych barwników karmelowych i rozpuszczalna jest w wodzie.

Uczeni zbadali stężenie 4-MEI w 11 różnych napojach bezalkoholowych dostępnych na rynku w Stanach Zjednoczonych Ameryki. Jak się okazało, rakotwórcze działanie jest konsekwencją obecności substancji, która nie ma żadnych walorów smakowych, a jedynie kolorystyczne.

- Konsumenci napojów gazowanych są narażeni na niepotrzebne ryzyko wystąpienia raka. Winna jest substancja dodawana do napojów jedynie w celach estetycznych. To bez sensu, bo przecież równie dobrze można by pić napoje w postaci oczyszczonej - powiedział adiunkt na Johns Hopkins Bloomberg School of Public Health (Maryland) Keeve Nachman, jeden z członków zespołu badań.

Stężenie substancji 4-MEI, może zmieniać się nie tylko w zależności od producenta napoju, ale i w obrębie tej samej partii w butelce czy puszce. Naukowcy nie wiedzą, co dokładnie odpowiada za to zjawisko. Chcieli ogłoszonymi wynikami wpłynąć na producentów napojów gazowanych, aby obowiązkowo podawali na etykietach informacje o obecności substancji rakotwórczych, ale nie doszło do porozumienia. Poinformowali, że będą modyfikować proces produkcji karmelu, aby zmniejszyć jego zawartość. Nadal nie ma w USA dopuszczalnej normy 4-MEI w żywności i napojach.
Źródło: interia.pl.

Stanisław Cybruch

Na zdjęciu ilustracyjnym - Kolorowe napoje gazowane. Co zawierają i dlaczego lepiej ich unikać? Foto: czas-diety.pl.google.com.
źródło: comment_Jchvm5YSLZu95biHWSfIXoZdyla0o368.jpg