[nienaciskajczerwonegoprzycisku]

Hejka mireczki.
Mam takie pytanko do ludzi znających się na rzeczy i wiedzących jak działa prawo.
Otóż w czerwcu zeszłego roku zakupiłem na stronie audiomagic.pl słuchawki soundmagic PL11.
Niestety, kilka dni temu lewa słuchawka przestała działać.
Napisałem maila do audiomagic w jaki sposób mogę dokonać naprawy reklamacyjnej lub wymiany na nowy produkt.
Odpisano mi, że powinienem wysłać im słuchawki na swój koszt.
Czy mogą tak zrobić? Co im odpisać? Są jakieś paragrafy, które tego zabraniają?
Pozdrawiam
#prawokonsumenckie
#kiciochpyta
#reklamacja
#audiomagic
#soundmagic
nie bijcie za #prawo

[P.....h]

@nienaciskajczerwonegoprzycisku: Przestała działać lewa słuchawka? I prawidłowo, lewacka gnida.

[i.....n]

@nienaciskajczerwonegoprzycisku: przecież masz gwarancję i chcesz oddać na nią sprzęt, czemu niby nie mógłbyś tego zrobić?

[chybasieznam]

@nienaciskajczerwonegoprzycisku: Podstawowe pytanie: czy masz coś na ten temat w karcie gwarancyjnej? Jeże nie, to wydaje mi się, że powinieneś wysłać na swój koszt, ale jeżeli uznają reklamacje, to masz prawo żądać zwrotu kosztów, bo wtedy wymiana czy naprawa są za darmo. Tylko zachowaj potwierdzenie, ile to kosztowało.

[nienaciskajczerwonegoprzycisku]

@isolation: Każą mi zapłacić za przesyłkę, to mi nie pasuje.
@chybasieznam: Karty gwarancyjnej nie było

[gregoryk55]

@nienaciskajczerwonegoprzycisku: jak najbardziej na Twój koszt, czy to przy odstąpieniu od umowy czy też reklamacji odsyła się na własny koszt. Jak kupisz coś w stacjonarnym sklepi i ta rzecz się zepsuje to wołasz sprzedawcę, żeby Ci ją odebrał?

[nienaciskajczerwonegoprzycisku]

@gregoryk55: Ile razy kupowałem coś przez internet i trzeba było reklamować to koszt przesyłki pokrywał sklep.

[chybasieznam]

@gregoryk55: przy odstąpieniu od umowy na swój koszt, ale nie przy reklamacji. Tyle, że sprzedawca nie pokrywa kosztów, a je zwraca, więc najpierw trzeba na swój koszt wysłać.

[gregoryk55]

@nienaciskajczerwonegoprzycisku, @chybasieznam: pozwolę się zacytować: "odsyła się na własny koszt". I tych kosztów ODESŁANIA sprzedawca nie ma obowiązku zwracać. Przy odstąpieniu od umowy sprzedawca ma obowiązek zwrócić koszty wysyłki poniesione przez kupującego przy zakupie. Przy reklamacji nie ma obowiązku zwracać jakichkolwiek kosztów wysyłki.

Pisałem powyżej o obowiązkach w świetle zaktualizowanych przepisów. Osobną sprawa pozostaje to jak do tych spraw podchodzi sam sprzedawca ( ale to już kwestia

[Volki]

@nienaciskajczerwonegoprzycisku: Nie słuchaj tu niektórych dyletantów prawniczych.

Czy to gwarancja czy rękojmia, koszty dostarczenia w tę i we w tę pokrywa gwarant lub sprzedawca, w zależności od tytułu prawnego, z którego reklamujemy.

Możesz żądać kuriera, pokrycia kosztów dostarczenia.
Możesz sam opłacić transport, dojazd na pocztę etc., a następnie żądać zwrotu poniesionych kosztów.
Możesz także np. wysłać za pobraniem, jednak tutaj należy co do tego wpierw się porozumieć. Tak czy siak

[nienaciskajczerwonegoprzycisku]

@Volki: Mógłbyś podać mi jakąś podstawę prawną? W jakim kodeksie jest to napisane? Bo chcę mieć jakieś argumenty do żądania zwrotu kosztów przesyłki, a nie tylko "bo tak"

[Volki]

@nienaciskajczerwonegoprzycisku:
Niezgodność z umową (dla umów zawartych przed 25.12.2014): art. 8 ust. 2 w zw. z art. 8 ust.1 ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej

Gwarancja: art. 580 kc

[nienaciskajczerwonegoprzycisku]

@Volki: Dzięki wielkie :)

[Volki]

@chybasieznam: Ale ma wciąż zastosowanie do umów sprzed 25.

[chybasieznam]

@Volki: Tak zdążyłam się zorientować, że palnęłam bez sensu, nawet usunęłam komentarz, próbując usunąć ślady zbrodni :D

[Volki]

@chybasieznam: No i się nie udało ( ͡° ͜ʖ ͡°)