Wpis z mikrobloga

Czy mogę zrobić dla bezglutenowca danie (kluski śląskie) z wykorzystaniem zwyczajnej mąki ziemniaczanej kupionej w pierwszym lepszym markecie za 2 zł,czy rzeczywiście muszę kupić BIO mąkę ziemniaczaną bezglutenową za 10 zł, i w dodatku tylko taką, która nawet nie stoi obok zwykłej albo jest od niej oddzielona przegrodą?
Naprawdę pył ze zwykłej mąki, który może osadzić się na papierowej torebce ziemniaczanej może śmiertelnie zaszkodzić bezglutenowcowi,czy laska strzela mi z dupy swoimi fanaberiami?
A naleśniki? Bez proszku do pieczenia nie będzie chyba dużej różnicy,jeśli spulchnię ciasto wodą gazowaną?

#kiciochpyta #bezglutenu #celiakia #gotujzwykopem
  • 31
  • Odpowiedz
  • 0
@suckuba: Możesz użyć zwykłej, ta bio wcale nie jest lepsza. Szczypta proszku do pieczenia też nikogo nie zabije, choć do naleśników to raczej proszek nie potrzebny.
  • Odpowiedz
@suckuba: No nie wiem. Jak ma faktycznie uczulenie, to może bardzo źle zareagować nawet na małe ilości. Przykładowo masz uczulenie na orzeszki i nieświadomie wcinasz kilka. Zgadnij jaka będzie reakcja? ;-)
  • Odpowiedz
@suckuba: proszek do naleśników? Jak chcesz puszyste to ubij oddzielnie białko i dodaj do ciasta tuż przed smażeniem i delikatnie wymieszaj
  • Odpowiedz
  • 1
@jarbi: Celiakia to nie alergia tylko nietolerancja. Spożycie glutenu nie powoduje reakcji alergicznej. W skrajnych przypadkach jedyne co się może przydarzyć to biegunka i ból brzucha.
  • Odpowiedz
@Aureli: Dzięki, w takim razie biorę zwyczajną ziemniaczaną. Zresztą,w szafce i tak stałaby obok pszennej.
Mogę jej chętnie wyciąć kawałek jelita,za to zrzędzenie w kuchni ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@flex: Wiem,jak robić naleśniki, tylko nigdy nie robiłam bez proszku.
  • Odpowiedz
  • 3
@jarbi: Zależy u kogo i w jakim stanie są jelita. Jeśli wszystko jest w porządku to na małą ilość nie będzie żadnej reakcji. U niektórych żeby poczuć dyskomfort trzeba zjeść conajmniej dużą drożdżowkę. Wtedy jest normalna reakcji podobna do tego gdy zjesz coś szkodliwego/ciężko sprawnego/nie świeżego czyli wzmożona perystaltyka, wzdęcie i gwałtowne wyróżnienie. Bo organizm chce się pozbyć z jelit substancji drażniących.
  • Odpowiedz
@suckuba: Za wiki:

Gluten – mieszanina białek roślinnych, gluteniny i gliadyny, występująca w ziarnach niektórych zbóż, np. pszenicy, żyta i jęczmienia.


Niektóre produkty spożywcze w diecie bezglutenowej można podzielić na:

naturalne: ryż, kukurydza, soja, proso, gryka, ziemniaki, tapioka, fasola, groch, szarłat, komosa ryżowa, chleb świętojański, mąka z orzechów, maniok, słodkie ziemniaki,


Podawaj w drobnych porcjach. Jeżeli pacjent nie wybuchnie, eksperyment udany :P.
  • Odpowiedz
@Vonsatch: Mówię o jednorazowym spożyciu glutenu u osoby która jest na diecie.


@Aureli: Też mówię o takiej sytuacji. Po jednorazowej ekspozycji przeciwciała utrzymują się w krwi przez około 2 tygodnie, więc wystarczy raz na taki czas "jednorazowo" sobie coś zjeść i podtrzymujesz skutki uboczne. Oczywiście, jeżeli rzeczywiście masz nietolerancję albo celiakię.
  • Odpowiedz
  • 0
@Vonsatch: W takim razie muszę bardziej zgłębić temat, bo do tej pory nie słyszałem o neurologaicznych objawach nietolerancji. Zawsze każdy kto o tym mówił skupiał się na jelicie i przewodzie pokarmowym.
  • Odpowiedz