Wpis z mikrobloga

Mireczki rzadko się rozklejam, ale dziś mam #feels jakiego dawno nie miałem. Odwiedziłem pradziadków i okazało się że dziadek wspaniałomyślnie przegrał taśmę VHS ze ślubu moich rodziców na płytę CD. Myślałem że już nigdzie nie ma żadnego egzemplarza. Mam 21 la, rodzice zginęli jak miałem 4, więc jakoś w rodzinie najłatwiej mi było ich wspominać bo po prostu ich nie znałem...prawie.Jednak zdięcia to nie to samo co film z głosem. Dziś pierwszy raz od kiedy pamiętam usłyszałem ich głosy, ruchy, zachowania. Wyję jak baba ()
  • 13
@Loloman: U nas była kaseta z Wesela ale podobno jako dziecko nie chciałem nawet na nią patrzeć. Została schowana i przy remontach zaginęła wśród starych niepotrzebnych kaset. Szczerze mówiąc może źle się wyżej wyraziłem, kaseta zaginęła i w sumie nawet nie zaprzątałem sobie myśli tym żeby poszukać, dzis przypadkowo rozmawiając z dziadkiem dowiedziałem się o płycie. I oglądając teraz zastanawiam się czemu wcześniej tego nie szukałem.
U nas była kaseta z Wesela ale podobno jako dziecko nie chciałem nawet na nią patrzeć. Została schowana i przy remontach zaginęła wśród starych niepotrzebnych kaset. Szczerze mówiąc może źle się wyżej wyraziłem, kaseta zaginęła i w sumie nawet nie zaprzątałem sobie myśli tym żeby poszukać, dzis przypadkowo rozmawiając z dziadkiem dowiedziałem się o płycie. I oglądając teraz zastanawiam się czemu wcześniej tego nie szukałem.


@Krychu1212: coś mi tu ściemniasz -
@rbk17: Mówię że moja kaseta zaginęła. Nie wiem gdzie jest teraz kaseta pradziadków, jak była przechowywana no i kiedy została przegrana na CD. Kasetę przegrała koleżanka dziadka (syna pradziadka :)) ale nie wiem gdzie to zrobiła.