Wpis z mikrobloga

@Solitary_Man: nie, to nie jest sztuka :P Sam przez długi czas 'nie ulegałem', aż w końcu z dupy stwierdziłem, że spróbuję sobie no i wpadłem :P Opieranie się propozycjom, nie mając wcześniej papierosa w ustach to banalna sprawa ;) Sam bez problemu odmawiałem przez kilka lat :]