Wpis z mikrobloga

Jak dla mnie cala afera z #durczok to kompromitacja #wprost
Z artykulu wynika ze pojechal na #!$%@? do znajomej, nagrali seks tasme, moze pocpali. Niespodziewanie pojawil sie wlasciciel, to Durczok zniszczyl tasme i chcial spieprzyc bo nie zna typa a typ go zna i beda klopoty. No i powiedzcie. Gdzie tu #afera ? Nie lubie Durczoka, ale dopoki nic mu nie maja do zarzucenia, to bede go bronic.
  • 6
@Fagaldo_Antonio: pewnie zostanę wyzwany od foliarzy ale dla mnie wygląda to na pokazanie wszystkim dziennikarzynom gdzie jest ich miejsce i jak łatwo można zmienić ich życie w koszmar. Więc będą posłuszni. Nie zastanawiałem się co nim kierowało przy tym wywiadzie z Kopacz więc nie bardzo jestem w stanie złożyć cokolwiek co ma ręce i nogi to sobie tak gdybam. A afera jak afera, nie bardzo wiadomo o co chodzi więc krzyczą,
@Fagaldo_Antonio: Problemem jest chyba to, że babeczka którą pukał mogła mu się w ten sposób odwdzięczać za zatrudnienie. A na to już paragrafy jakieś są. I jeżeli to prawda to podstawy do #afera też są. Pytanie czy to prawda.