Wpis z mikrobloga

Obejrzałam wczoraj "Birdman" i się strasznie zawiodłam :| nie jestem w stanie zrozumieć dlaczego ten film przez niektórych nazywany jest arcydziełem. Pod względem technicznym faktycznie jest dobry - ujęcia, gra aktorska, irytująca perkusja... Ale dla mnie to trochę za mało i w zasadzie czekałam tylko aż film się skończy... Szkoda, bo potencjał miał dobry.
Żeby nie było - rozumiem ludzi, którym film się faktycznie mógł podobać ale na miano arcydzieła chyba nie zasługuje...
I ta "świetna" końcówka, ktoś wyjaśni co autor miał na myśli? :)) #niepopularnaopinia #film #birdman
kicioch - Obejrzałam wczoraj "Birdman" i się strasznie zawiodłam :| nie jestem w stan...

źródło: comment_wI5qEF4yLBalNo46ZDKlre5DdKm0d8kL.jpg

Pobierz
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 2
@JewishPancake: nie trzeba być zbytnio inteligentnym żeby dostrzec ten temat w filmie, dla mnie arcydziełem jest film który nie podaje wszystkiego jasno na tacy, ale jednocześnie potrafi zaciekawić i zaintrygować widza.
  • Odpowiedz
@kicioch: a mi się film bardzo podobał, bo oglądałem go jednym tchem, wciągnął mnie. Co do przesłania, to jak dla mnie końcówka była dość jednoznaczna przez

  • Odpowiedz
@jem_pierogi: to tez coś mówi o tym filmie. Dla mnie drugi najlepszy film jaki ostatnio oglądałem, zaraz po Nightcrawlerze( nie wiem jakim cudem nie dostał nominacji do Oscara za rolę główną i najlepszy film).
  • Odpowiedz
@kicioch: tak jak napisał @Ten_tego To jest przenośnia, gdzie główny bohater "wyszedł z siebie" i efektem tego była tak a nie inaczej zagrana przez niego rola w tym przedstawieniu. I właśnie stąd Emma Stone nie patrzy się z przerażeniem w w dół na ulicę, ale z zachwytem przez okno, jest świadoma tego, że jej ojciec w końcu zaznał troch szczęscia. Cały film jest odzwierciedleniem stanu emocjonalnego aktora, a momentem
  • Odpowiedz
  • 0
@kicioch: Muszę powiedzieć, ze kiedy ogladalam film mialam mieszane uczucia. Coś na zasadzie "ten film albo jest gniotem albo czymś bardzo dobrym'. Sklaniam się ku drugiemu, w sumie właśnie z powodu, który opisal @kaprzyk.
  • Odpowiedz
@kicioch: Przez cały film birdman nie ma żadnych "mocy", tak więc w końcówce również nie ma. Ewidentnie spadł na windę pomywaczy okien, widać jak Emma śledzi go wzrokiem jak wjeżdżają do góry. Później to już tylko śmiech Emmy z ojca idioty łaskawie ucięty przez napisy końcowe.
  • Odpowiedz