Dziewczyna przyszła do mnie w odwiedziny, ale nie byle jakie odwiedziny. Przyszła, żeby zakończyć nasz związek.
Jak sobie z tym poradzić na poziomie emocjonalnym ? Pytam poważnie. Jestem od 40 dni czysty, żadne używki nie wchodzą w grę. Z góry dzięki, jest ciężko.
@happyloverboy: #!$%@?, tak sobie też myślałem, jak mi to powiedziała, to trzymałem się. ale potem powiedziała, że teraz wyjdzie i nie będzie już jej, ani nie będzie nas. no i #!$%@?ęło mnie. (╯︵╰,)
@fender3333: pomyśl jaką osobą trzeba być by rzucać kogoś 2 dni przed walentynkami ?! Wał na striptiz z kumplami (jesli nie pozbawiła Cie wszystkich), umów sie z jej koleżanką na walentynkową randkę. Mozesz nam tez napisac o co poszło, bo tak z dupy to chyba nagle nie zerwała ?!
@happyloverboy: to taka długa historia, że nie mam sił tego wszystkiego pisać, wolę wziąć gorącą kąpiel, ale oczywiście, z dupy to nie było. #!$%@? z tymi walentynkami. :P
generalnie nie mam jej tego za złe, rozumiem, że było jej źle. obydwoje się męczyliśmy, bo związek stał się toksyczny. wyprowadziła się ode mnie tydzień temu. dopiero 2 dni temu dowiedziałem się, że to dlatego, że wkładałem jej do głowy swoje myśli, manipulowałem
@fender3333: Miałem podobnie, wiem, że cokolwiek Ci ktoś nie powie to będzie ciężko. Czas wszystko zmieni i sprawi, że zaczniesz patrzeć na wszystko z innej perspektywy.
Jak sobie z tym poradzić na poziomie emocjonalnym ? Pytam poważnie. Jestem od 40 dni czysty, żadne używki nie wchodzą w grę. Z góry dzięki, jest ciężko.
#przegryw
Mirko rządzi mirko radzi !
Mirko nigdy Cię nie zdradzi !
generalnie nie mam jej tego za złe, rozumiem, że było jej źle. obydwoje się męczyliśmy, bo związek stał się toksyczny. wyprowadziła się ode mnie tydzień temu. dopiero 2 dni temu dowiedziałem się, że to dlatego, że wkładałem jej do głowy swoje myśli, manipulowałem