Wpis z mikrobloga

@mroz3: W kanałowym dentyści nie lubią dawać znieczuleń. Wiesz jak sprawdzają czy kanał jest już oczyszczony? Wsadzają ci tam igłę. Jak podskoczysz pod sufit to znaczy, że jeszcze nie. Miłego dnia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@mroz3: przerobilen juz pare kanalowych i jakos nie odczulem zadnego bolu. Co prawda chodze prywatnie i kanalowe mam na jednej wizycie. Bez wytruwania i takich tam. Na drugi dzien dentysta zaklad plombe.
  • Odpowiedz
@mroz3: Ludzie różnie mówią o tym czy kanałowe boli. Ja miałam 2 razy kanałowe i nie bolało. Było bardzo nieprzyjemne, ale bezboleśnie :) Głowa do góry, jakiś "gniotek" do ręki dla zajęcia umysłu, aby to przeczekać i już :) Trzymam kciuki i powodzenia!
  • Odpowiedz
@mroz3: miałem leczenie 7ki dolnej z lewej strony - pomijam fakt, że Pani Doktor lvl 28 =] bolało jedynie jak "badała" głębokość kanału po wydrążaniu - ale to i tak po 3ch zastrzykach w dziąsło, policzek i pod język :)
  • Odpowiedz
@mroz3: @tata_agaty: Ja też miałem dwa kanałowe tak jak pisał @Tleilaxianin bierze takie druciki i rozszerza ci kanał, każdy drucik jest innego koloru i jest coraz grubszy, jak dojdzie do czerwonego to już wystarczy żeby wprowadzić wypełnienie w kanał, czerwony jest chyba trzeci w kolei, i wsadza ci ten drucik w kanał, kręci nim i wchodzi coraz niżej aż dojdzie do dziąsła, poczujesz takie ukłucie i dajesz
  • Odpowiedz
@mroz3: tylko jest to trochę długie zanim ci te wszystkie 3 czy 4 kanały poczyści, mnie osobiście bardziej zmęczyło trzymanie ust otwartych przez godzine niż te całe leczenie.
  • Odpowiedz
@mroz3: ogólnie to ból jest tępy - nic rwącego - jeżeli to pierwsza wizyta, to będziesz miał tylko zatruwanego zęba i tydzień czekania aż Ci unicestwi wszystko w zębie :) no worry :)
  • Odpowiedz