Wpis z mikrobloga

Dziadek zawsze był oschły i mrukliwy, raczej trudno było z nim rozmawiać, bo i słuch miał słaby, więc nie słyszał; ale jednocześnie głośniej powiedzieć też nic nie było można, bo przychodził z drugiego końca mieszkania, co to za hałasy. Czytał Wyborczą, Urbana i takie tam.

Kilka razy zauważyłem, że podsł#!$%@? rozmowy telefoniczne z drugiego telefonu domowego ( #gimbynieznajo tych czerwonych #!$%@?ów na tarcze z dziurkami, #polskiedomy trochę); nie tylko moje czy rodziców, ale i na przykład jak babcia dzwoniła do swoich grażynek-koleżanek. Ale nie zwracałem na to aż tak wielkiej uwagi; zresztą były już komórki, więc rozmawiałem przez komórki.

Zmarł niedawno. I w jego pokoju znalazłem kilka zeszytów - nie wiem czy można je nazwać pamiętnikami. Były to prawie raporty: okazuje się, że przez te wszystkie lata (ponad dwadzieścia, a może i wcześniej też) dziadek spisywał wszystkie o wszystkich szczegóły, łącznie z rejestracjami aut wszystkich krewnych i znajomych, łącznie z przepisanymi dokładnie paszportami i dowodami (nie wiem jak je dziadek wykradał, bo nawet mój najnowszy dowód był skopiowany, a noszę go ciągle przy sobie) i przerysowanymi fotografiami (xD), i założył każdemu "teczkę" z kompromitującymi materiałami i opowieściami, jak to łamią normy prawne, moralne, obyczajowe, ideologiczne.


( ͡° ͜ʖ ͡°)

#truestory #coolstory trochę #historia , trochę #heheszki
  • 39
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@agent0798: Najbardziej mnie dziwi to, że miałeś dziadka UBeka, który nawet własną rodzinę inwigilował, a ludzie piszą że miałeś mądrego dziadka :D Bez urazy, ale inwigilacja własnej rodziny to przesada. W razie powrotu komuny chciał sprzedać swoją rodzinę, żeby wkupić się w łaski władzy?
  • Odpowiedz
@noekid: mówiłem o tym już wyżej
@pistolet: dziękuję, zdarza się; choć czasem szkoda, gdy inni chwalą się dziadkami-wyklętymi; z drugiej jednak strony, mój pradziadek budował przed wojną "Łosie" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Swoją drogą dzięki dziadkowi, w twojej rodzinie, pewnie nigdy bieda nie zapukała do drzwi.


@bajor-x: I właśnie m.in. za to bardzo szanowałem dziadka i ojca - może i czasem biednie, ale zawsze z honorem i godnością człowieka. Zawsze przeciwko morderczemu, totalitarnemu ustrojowi komunizmu.
Boso, ale w ostrogach.
Komuniści to największe #!$%@? - jaką krzywdę mentalną wyrządzili naszemu narodowi widać np. po wypranym mózgu dziadka OP (inwigilacja własnej rodziny przez 20
  • Odpowiedz
skąd w ogóle wyciągnęliście wniosek, że zamierzał "sprzedać" rodzinę w razie powrotu PRL?
może po prostu chciał wiedzieć kto co robi żeby go chronić ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@CatHater: mnie zawsze bawią ludzie którzy głośno krzyczą za plecami: na niego uważaj bo on jest ''konfident'',
tymczasem wystarczy takiego człowieka przypiąć lekko do muru i obserwować jego zachowanie,
w tedy bardzo szybko się okazuje, iż ta osoba jest wyznawcą zasady: Ja mogę, a ty już nie, bo się zdenerwuję!
Taka to mentalność Polaka.
  • Odpowiedz
@bajor-x: Są ludzie i "ludzie". Moja rodzina miała mocno pod górkę za poglądy antykomunistyczne i słuchanie wolnej Europy, ojciec nie raz dostał po dupie od ZOMO. Sam nie jestem w stanie określić jakbym się zachował pod takimi szykanami, ale wpojono mi bardzo porządny wzorzec.
A wymówki "przypieranie pod murem" może każdy zmyślić. Dlatego piętnuje się zdrajców i konfidentów, a tych którzy wytrwali tortury (np. AK-owcy) wywyższa na piedestał. Bez moralnego
  • Odpowiedz