Wpis z mikrobloga

@Rifle: Sam studiuję prawo jako drugi kierunek i muszę przyznać, że to naprawdę jest gównokierunek. Studentów prawa jest tyle, że żeby załapać się do jakieś roboty związanej z kierunkiem trzeba mieć niezłe znajomości albo masę szczęścia. To jest fajny kierunek ale tylko w celu poszerzenia swoich umiejętności.
  • Odpowiedz
@pijanstwo: Co studiujesz? Prawilna polibuda? Dlaczego uwazasz ze kazdy kretyn konczy? U mnie po 4 latach zostalo 30% tego co zaczynalo. Z kolei mam wielu znajomych na polibudzie i tam to jest dopiero zenujacy poziom, wiecej miejsc niz chetnych i najwieksza patola.
  • Odpowiedz
@pijanstwo: Przesiew robia w #!$%@?. Prawo jest dalej jednym z trudniejszych kierunkow i dalej mozna po nim dobrze zarabiac wiec zdecydowanie nie zgadzam sie ze to gownokierunek, ale rozumiem ludzi ktorzy tak pisza zeby #!$%@? wielkich prawnikow z 1 roku bo Ci z reguly czuja sie #!$%@? wie kim.
  • Odpowiedz
@Rifle: jak ja uwielbiam takich bufonów wywyższajacych się bo studiują wedle ich przekonania "lepszy" kierunek. Życie i to co ma się w głowie wszystko zweryfikuje, nie to jaki kierunek się skończyło
  • Odpowiedz
@pijanstwo: Ja tam dalej obstaje przy swoim :) Mam kolegow na medycynie i podobnych medycznych kierunkach, kolegow na wielu technicznych i wiem ile u mnie trzeba sie uczyc na egzamin i jak wyglada to u nich. Nie powiedzialem ze jest najtrudniejszy ale na pewno jest jednym z trudniejszych (powiedzmy top 15)
  • Odpowiedz
@SatanD: Chyba żartujesz. Zajęć jest stosunkowo niewiele. Spokojnie można się #!$%@?ć, pracować, studiować co innego. Tylko przed sesją trochę sobie czasu z kalendarza wyjąć. W zasadzie to nie wiem czy istnieje drugi taki kierunek, tak nie zajmujący czasowo, jeśli chodzi o siedzenie na uczelni.
  • Odpowiedz