Wpis z mikrobloga

Cóż, nic się dziś nie stało. Wydawało mi się tylko, że słyszę drapanie w nocy, ale to równie dobrze mógł być to sen. Wstałem normalnie, drzwi pozamykane. Wyszedłem do roboty, wróciłem teraz i drzwi zamknięte. Ot, mam nadzieję, że tak się skończy ta historia.

@Azar44: @chimpansie: @m__l: @toworel: @Recuvvva: @fiskkr: @zeeman: @czeblin1: @laveta: @Chaczins:
@BQP: to był wiatr :P
1. Te okna mają słabe zamknięcia, które się ścierają, wiatr potrafi je ruszyć.
2. Tej nocy wiatr w Polsce był mocny i porywisty
3. Widziałem jakie spustoszenie zrobił (powyginany i połamany plastikowo-metalowy sprzęt) więc to jedyne rozsądne wytłumaczenie ;p