Wpis z mikrobloga

Tak patrzę na ludzi wokół mnie i nawet ludzie przez większość nie lubiani, różne przegrywy, nolify i inni mają jakichś tam znajomych, mają z kim się spotkać, pogadać, chodzą czasami na jakieś imprezy itp. To kim ja #!$%@? jestem skoro ja tego nie mam i nigdy nie miałem? Najgorsze w tym wszystkim, że ludzie poza tymi którzy mieszkają blisko mnie i po prostu widzą, że nie wychodzę z domu i piwniczę mają mnie za normalną osobę i nikt by nie pomyślał, że jestem kompletną #!$%@?ą społeczną. Co ja #!$%@? robię źle?
#depresja #feels #samotnosc #jestemspolecznieuposledzony
  • 43
  • Odpowiedz
@xVolR: jestem w związku, miałem swoją małą bo małą ale mimo wszystko ekipę (niestety się rozpadła ostatnio). Nie wiem czy w tym wpisie wspominałem że zmagałem się z fobią społeczną, teraz raczej normalnie sobie radzę w takich codziennych, społecznych sytuacjach. Ale do poziomu takiego przeciętnego człowieka nadal troszkę brakuje.
  • Odpowiedz
A co robiłeś żeby "wyjść" z fobii?


@xVolR: Chyba leki. Ciężko wskazać które zapoczątkowały zmiany bo brałem bardzo dużo. A "chyba" ponieważ od czasu kiedy zaczęło być lepiej kilka razy zmieniałem leki a dalej jest ok.

I jak poznałeś sie ze swoją partnerką?


@xVolR: Sezonowa praca.
  • Odpowiedz