Wpis z mikrobloga

Tak patrzę na ludzi wokół mnie i nawet ludzie przez większość nie lubiani, różne przegrywy, nolify i inni mają jakichś tam znajomych, mają z kim się spotkać, pogadać, chodzą czasami na jakieś imprezy itp. To kim ja #!$%@? jestem skoro ja tego nie mam i nigdy nie miałem? Najgorsze w tym wszystkim, że ludzie poza tymi którzy mieszkają blisko mnie i po prostu widzą, że nie wychodzę z domu i piwniczę mają mnie za normalną osobę i nikt by nie pomyślał, że jestem kompletną #!$%@?ą społeczną. Co ja #!$%@? robię źle?
#depresja #feels #samotnosc #jestemspolecznieuposledzony
  • 43
  • Odpowiedz
@wpoz: właśnie kluczem jest nie być w domu tylko uczestniczyć w jak największej ilości imprez, nie dosłownie "imprez" tylko wszelkich publicznych wydarzeniach, na których ludzie się spotykają w okolicy. Potem sortujesz wydarzenia na te co Tobie najbardziej odpowiadają i na nie chodzisz. Potem to już nieuniknione, że z kimś się poznasz. Mieszkasz przecież w jakiejś gminie/powiecie wiec wejdź na jej stronę i szukaj "zbiegowisk".
  • Odpowiedz
wszystkiego człowiek na początku uczył się od zera

@fiskkr: Tak, tylko dla większości punkt 0 jest kiedy jest niemowlęciem. Trzeba mieć jakieś minimum umiejętności społecznych żeby coś ugrać. To tak jakbym miał 0zł i założył firmę licząc, że przyniesie mi zyski. Najpierw trzeba mieć jakieś doświadczenie i jakieś pieniądze, żeby coś z tego było.

poza tym to nie jest jakaś wielka sztuka gadać z innymi ludźmi.

Kiedy się rozwija poprawnie to
  • Odpowiedz
@wpoz: > Co ja #!$%@? robię źle?

Myślisz, że robisz coś źle. Porównujesz się do innych ludzi.
Jedyne do czego możesz się porównywać, to jest osoba, którą byłeś wczoraj.

Jeśli zaś chodzi o samotność, to ja najbardziej nie lubię otaczać się #!$%@?, a za taką uważam każdego, kto próbuje być kimś innym, niż jest. Gardzę każdym człowiekiem, dopóki w jakiś sposób nie pokaże, że jest wart sympatii. Pomaga.

Poza tym,
  • Odpowiedz
Porównujesz się do innych ludzi.

@nnogi: Ponieważ, chcę żyć tak jak inni. Zawsze chciałem, tylko strach mnie hamował i nadal hamuje.
  • Odpowiedz
Myślisz, że robisz coś źle. Porównujesz się do innych ludzi.

Jedyne do czego możesz się porównywać, to jest osoba, którą byłeś wczoraj.

@nnogi: Jeśli chodzi o mnie, to nie porównuję do innych ludzi. Tylko do mnie, którym chciałbym być. I w sumie jedyne czego brakuje, to osoby obok. Nie obchodzi mnie życie innych.

Poza tym, cisza jest dobra.

Jak się już ma z kimś kontakt. A kontaktu nie nawiążesz ciszą.

@
  • Odpowiedz
a nie niewiedza co można zrobić


@MlodyDziadzioSpamer: Tak jak wspomniałem wyżej, strach i izolacja doprowadziła do tego, że też nie wiem co robić i zatraciłem podstawowe umiejętności interpersonalne i to bardzo dawno temu.
  • Odpowiedz
Tak, tylko dla większości punkt 0 jest kiedy jest niemowlęciem. Trzeba mieć jakieś minimum umiejętności społecznych żeby coś ugrać. To tak jakbym miał 0zł i założył firmę licząc, że przyniesie mi zyski. Najpierw trzeba mieć jakieś doświadczenie i jakieś pieniądze, żeby coś z tego było.


@wpoz: umiesz mówić, a to już więcej niż zero. I co do przeżyć. Myślisz, że wszyscy mówią tylko o tym co się kiedyś przeżyło? Gada się
  • Odpowiedz
@BojtaS: W wolne dni wstaję około 15, a resztę dnia spędzam przed komputerem, na którym tak naprawdę nie mam za bardzo co robić.
  • Odpowiedz
A teraz bier to, a w zamian dej mi chwile z kobietą, której teraz nie ma (,)

@kudleY: Jak jeszcze dostanę kobietę której nigdy nie miałem to idę na to.
  • Odpowiedz