Wpis z mikrobloga

Poradnik heterorealisty.

W związku z popularnością i wręcz viralnym charakterem bredni[1] z portalu z prawy.pl sygnowanych przez Agatę Brunchwald specjalistkę od tematyki historycznej, społecznej i psychiatrycznej pozostaje szerzej niż wcześniej omówić te twierdzenia. Paszkwil, jak zaraz zostanie pokazane, ze wspomnianej strony powołuje się na dwa badania:
- Freund K. et al., Pedophilia e heterosexuality v. Homosexuality. J Sex & Martial Therapy, 1984; 10, 193-200[2]
- Hall RCW, Hall RCW: A Profile of Pedophilia: Definition, Characteristics of Offenders, Recidivism, Treatment Outcomes, and Forensic Issues. Mayo Clinic Proceedings, 82(4):457-471, 2007.[3]

Celem badania Freunda było określenie testowalnej hipotezy etiologicznej pedofilii i pedohebefilii, w tym poszukiwanie związków hetero- i homoseksualizmu z poprzednimi preferencjami. Na stronie 194 wymienione są definicje, które można podsumować następująco:
ginefilia – pożądanie kobiet (dojrzałych) niezależnie od płci pożądającej jednostki;
androfilia – pożądanie mężczyzn (dojrzałych) niezależnie od płci pożądającej jednostki;
pedofilia – pożądanie ludzi w wieku przed rozpoczęciem dojrzewania płciowego (do wieku lat 11);
pedohebefilia – pożądanie ludzi w wieku wczesnego dojrzewania płciowego (do wieku 11-14 ♂, 11-16 ♀)
homoseksualizm – zdecydowane pożądanie tej samej płci;
heteroseksualizm – zdecydowane pożądanie przeciwnej płci;
biseksualizm – pożądanie obu płci;
Roboczo pedofilia i pedohebefilia nazywane są dalej pedofilią i pod uwagę brani jedynie mężczyźni, gdyż wg dostępnych danych tego rodzaju parafilia jest właściwa jedynie mężczyznom.
Następnie omawiane są badania dotyczące występowania androfilii wykonane przez van Romera, Hirschelfda i Kinseya. Omówione jest również powątpiewanie Freunda odnośnie występowania "właściwego" biseksualizmu (ambifilii) u mężczyzn na podstawie danych pletyzmograficznych i wątpliwości na podstawie danych Kronfelda (tj. że ambifilni mężczyźni są de facto androfilami, którzy nie przyznają się do tego).
Następnie porównywane jest występowanie preferencji płci dziecka u sprawców wykorzystywania seksualnego dzieci na podstawie danych od Mohra, Gebharda oraz własnych autorów badania. Dalej omawianie są skutki, które można podsumować:
- Ok. 1/3 sprawców wykorzystywania seksualnego dzieci dokonuje czynów wyłącznie przeciw chłopcom, co kontrastuje z dużo rzadszym występowaniem androfilii w populacji;
- Jedną z przyczyn dysproporcji miałaby być różnica w zgłaszalności czynów dokonywanych wobec chłopców a wobec dziewczynek, jednak autorzy pracy nie znajdują ku temu powodów by uznawać to za hipotezę wartą uwagi;
- Kolejnym wytłumaczeniem miałaby być większa skłonność androfilnych mężczyzn do wykorzystywania dziecka (o preferowanej płci takiej jak partnerów dojrzałych) niż ginefilnych, co zostało odrzucone na podstawie poprzedniego badania, gdzie mierzona była odpowiedź fallometryczna (zmiany objętości penisa). Stwierdzona wówczas, że androfile reagują słabej na bodźce związane z dziećmi niż ginefile.

W podsumowaniu autorzy stwierdzają, że

In light of these findings, it is likely that the development of partner sex preference and age preference are not independent of each other and that sex preference in pedophilia is etiologically different from the sex preference of males who prefer physically mature partners of either sex. Moreover, taking into consideration that pedophilia does not exist, or is extremely rare, in women, one could further hypothesize that there is a physiological basis for pedophilia and that this physiological factor interferes with the development of sex preference which occurs in persons who come to prefer physically mature sexual partners.

Innymi słowy: rozwój homoseksualnej pedofilii od strony wieku i płci preferowanej nie jest od siebie niezależny, ale czynniki wpływające na rozwój są różne od tych wpływających na rozwój preferencji (dowolnej) płci osób dorosłych.

Badania nad występowaniem pedofilii wśród gejów nie są obce naukowcom. Sprawą zajęli się m.in. dr Freund i dr Heasman z Clarke Institute of Psychiatry w Toronto. Badania przeprowadzone przez dr Freuda wykazały, że 34 proc. homoseksualistów to pedofile, według drugiego naukowca to 32 proc.

Problemy z tym stwierdzeniem są następujące:

0) Dra Freunda nie Freuda.
a) Brak jest przypisu, ale chodzi o [2] co wynika z b)
b) Jest to bezmyślnie powielana informacja występująca w wielu miejscach Internetu, np. https://web.archive.org/web/20030220044453/http://www.wcuweb.com/Documents/childmolestation.htm , a której źródłem jest skompromitowany Paul Cameron http://www.familyresearchinst.org/2009/02/child-molestation-and-homosexuality-2
c) 32% ustalono na podstawie wyników nie Heasmana, który jest współautorem omawianej pracy, a na podstawie książki Gebhard P.H., Gagnon J.H., Pomeroy W.B., Christenson C.V. Sex Offenders: An Analysis of Types która nie określa orientacji seksualnej sprawcy na podstawie dokonanego przestępstwa.[4]

We własnej praktyce lekarze zajmowali się 457 pedofilami. 36 proc. z nich okazało się być gejami (Freund K. et al., Pedophilia e heterosexuality v. Homosexuality. J Sex & Martial Therapy, 1984; 10, 193-200). W badaniach przyjęto, że pedofil to osoba, która dokonała przestępstwa seksualnego na dziecku (czy dzieciach).

36% sprawców wykorzystywania seksualnego dzieci okazało się wykorzystywać jedynie chłopców z czego nie da się wyciągnąć wniosku o ich ukierunkowaniu względem dorosłych osób, czego autorzy pracy również nie robią.

W 2007 roku ukazała się publikacja - Ryan C. W. Hall MD, Richard C. W Hall MD, PA, "A Profile of Pedophlia: Definition, Characteristics of Offenders, Recidivism, Treatment Outcomes and Forensic Issues". W pracy powołano się na wiele źródeł naukowych. Jej autorzy jasno wskazują, że odsetek homoseksualistów wśród pedofilów wynosi od 9 do 40proc.

Autorzy piszą w pracy wprost, że odsetek homoseksualistów wśród pedofilnych mężczyzn wynosi od 9 do 40% co należy rozumieć, że taki odsetek z nich preferuje niedojrzałych płciowo chłopców i tylko tyle. Autorzy w następnym zdaniu piszą wprost, że z takiego odsetka nieuprawnionym jest wyciągać wniosek o nadreprezentatywnej skłonności homoseksualnych (androfilnych) mężczyzn do wykorzystywania seksualnego dzieci.

This finding does not imply that homosexuals are more likely to molest children, just that a larger percentage of pedophiles are homosexual or bisexual in orientation to children.

1. http://www.prawy.pl/z-kraju/3958-do-40-proc-homoseksualistow-to-pedofile-w-mediach-cisza
2. http://lib.gen.in/next/MTAuMTA4MC8wMDkyNjIzODQwODQwNTk0NQ==/freund1984.pdf
3. http://www.drryanhall.com/Articles/pedophiles.pdf
4. http://individual.utoronto.ca/james_cantor/blog1.html

#4konserwy #neuropa
  • 53
Autorzy piszą w pracy wprost, że odsetek homoseksualistów wśród pedofilnych mężczyzn wynosi od 9 do 40% co należy rozumieć, że taki odsetek z nich preferuje niedojrzałych płciowo chłopców i tylko tyle.


@verizon: Taką ciężką pracę wykonałeś by sam na końcu przyznać, że jest związek pomiędzy byciem homoseksualistą, a byciem pedofilem. Nigdy bym nie przypuszczał, że tak wyraźny...
Dziękuję.

Autorzy w następnym zdaniu piszą wprost, że z takiego odsetka nieuprawnionym jest wyciągąć
@ihwar: Po co mieszasz implikację to korelacji. Ja nie o tym.
@verizon: Fajne te rysunki. Ale ja o tym:

Autorzy piszą w pracy wprost, że odsetek homoseksualistów wśród pedofilnych mężczyzn wynosi od 9 do 40% co należy rozumieć
@aaandrzeeey: Jest słuszna. Liczby są jakie są i nijak z nich nie wychodzi by androfilni mężczyźni mieli kilkunastokrotnie częściej wykorzystywać dzieci niż ginefilni. Wystarczy spojrzeć do badania osób oskarżonych o pedofilię, gdzie można przeczytać:

W badanej grupie 91% stanowiły osoby heteroseksualne, 2,4% – homoseksualne, a 6,7% – biseksualne.


Pedofilia heteroseksualna została zdiagnozowana u 20,4% badanych, pedofilia homoseksualna u 3,9%, a pedofilia biseksualna – u 2,7% sprawców. Nawiązanie kontaktu seksualnego z