Wpis z mikrobloga

Mirki dopadł mnie #feels
Do tej pory byłam pewna co robię i konsekwentna, ale włączyła mi się niestety empatia.
Otóż po bardzo krótkim związku z #niebieskipasek ten postanowił mi uprzykrzyć życie wysyłając pierdyliardy smsów różnej treści, np. co mi gdzie wsadzi jak mnie spotka itp. Niektóre sugerowały nawet, że planuje na mnie gwałt.
Nie wytrzymałam, poszłam na prokuraturę zgłosić popełnienie przestępstwa.
Później było z górki, wezwania, zeznania itp.
Dzisiaj dzwoni do mnie policjantka zajmująca się tą sprawą i próbuje mnie przekonać, abym zmieniła wniosek o ściganie, na taki, żeby nie skończył się wyrokiem sądu, a jakimiś rozmowami, które mają nas pogodzić.
Dostałam dzisiaj od tego chłopaka kolejne wiadomości wyjaśniające jego zachowanie oraz błagające o litość.
I nie wiem co dalej z tym zrobić ? Z jednej strony nie chce mi się chodzić po sądach, bo wiem, że chłopaka już nastraszyłam i będzie potulny, a z drugiej strony chcę, żeby zapłacił za to co ja przeżywałam przez ostatni czas.

Ktoś coś ? (,)

#logikarozowychpaskow
  • 62