Wpis z mikrobloga

Hahahaha, ostatnio miałem z tym wpuszczaniem sytuację w tramwaju. Wsiada matka z dwójką dzieci, ja sobie siedzę, oni podchodzą niedaleko mnie i dzieciak lvl 9-10 drze się do matki: MAAAMOOO PO CO WSIEDLIŚMY, BĘDZIEMY MUSIELI STAĆ BO NIKT NAM NIE USTĄPI MIEJSCA :( Od razu pomyślałem sobie: ty #!$%@? mały gnoju, widać od małego już nosisz w sobie roszczeniowego wirusa i mówię: OCZYWIŚCIE, ŻE KTOŚ CI USTĄPI (wstaję z siedzenia) TYLKO PAMIĘTAJ
  • Odpowiedz
@ukryty_login: Wiem, że to nic nie pomoże bo to tylko mały gówniak, ale nadzieja zawsze jakaś tam jest. Może matka też coś przemyśli i dziecko inaczej wychowa lub sama będzie inaczej się zachowywać, nie mam pojęcia. Warto uczyć ludzi dobrych zachowań.
  • Odpowiedz
@jolkafasolka: Moi rodzice ponoć ciągle dostawali ochrzan od obcych ludzi na ulicy, bo jesienią w wózku jeździłem bez butów i skarpetek. Ogółem zawsze ubierali mnie "za lekko". I co? I żyję.
Nigdy, ale to nigdy nie zakładam na siebie nic cieplejszego ponad zestaw: jeansy, cienkie skarpetki, buty trekkingowe, t-shirt, kurtka, rękawiczki.
Nie noszę bluz, nie noszę grubych skarpetek, nie noszę czapek, jest mi ciepło, nie choruję. Nie mam nadciśnienia, nie mam
  • Odpowiedz