Wpis z mikrobloga

@jolkafasolka: no wiadomo, że jeśli ktoś ładnie poprosi, bez tonu głosu mówiącego "dawaj to miejsce chamie", to z dużym prawdopodobieństwem się taką osobę wpuści, bo jak nigdzie mi się nie śpieszy to 2-3 minuty mnie nie zbawią, a mieć blisko siebie znudzone i zdenerwowane dziecko to nic przyjemnego ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Blaskun: trzeba było głośno, żeby oni słyszeli, do farmaceutki "DZIEŃ DOBRY, POPROSZĘ PIGUŁKĘ DZIEŃ PO, JEDNAK SIĘ ROZMYŚLIŁEM" ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
@jolkafasolka:

takie rzeczy tylko u nas

paniusia na 99% uważa się za lepszą od wszystkich polaków cebulaków, bo była w UK przez 2 miesiące gary zmywać i
  • Odpowiedz
zieci mają wyższa temperaturę ciała niż dorośli i jak mamusi zimno to dziecku ciepło


@qtsms: no to chyba odwrotnie? im wyższą masz temperaturę ciała tym ci zimniej, bo większa różnica temperatur

jak masz wysoką gorączkę to jest ci zimno przecież, a nie gorąco. dlatego głupie mamy okładają dzieci gorączkujące kocami, a to tylko pogarsza sprawę
  • Odpowiedz
@kwsap: owszem, nie. ale prawidłowym postępowaniem jest zimny okład na czoło, żeby zbić temperaturę, a nie jeszcze jej zwiększanie kocami

chociaż niektórzy mówią, żeby nic nie robić dopóki gorączka nie jest naprawdę poważna, bo gorączka oznacza, że organizm walczy a w temperaturach wyższych bakterie sobie gorzej radzą
  • Odpowiedz
Siedzę sobie w kolejce u lekarza. Jestem pierwszy. Przychodzi Sebek ze swoją Karyną i małym gówniakiem. Nagle dołącza jakaś baba z małym Matim. Po chwili rozmowy narzekają głośno jacy to ludzie nie są, bo nie przepuszczają z małym dzieckiem itp. Ogólnie, to mi się nie spieszyło i jakby zapytali, to bym przepuścił, ale przez tą ich gadkę postanowiłem, że ni cholery. Przepuszczenie kogoś, to dobra wola, a nie obowiązek, a oni chrzanili
  • Odpowiedz