Wpis z mikrobloga

  • 933
Opowiem Wam historię. Lubicie takie- będzie o friendzone:)
Mój kolega ma brata, lat 17, który mieszka jeszcze z rodzicami. Jako, że wyjechali zrobił imprezę w domu. Kumpel pojechał więc w niedzielę rano zobaczyć czy dom rodzinny jeszcze stoi. Brat leży w garażu #!$%@?. Ręce tak bardzo #!$%@?, lustro tak bardzo potłuczone. Okazało się, że dwa lata był w głębokim friendzone. Tak głębokim, że po imprezie czy tam w trakcie udostępnił pokój przyjaciółce żeby straciła dziewictwo w jego łóżku. Nie powiem- wczoraj niezłą bekę z młodego mieliśmy xD
#friendzone #tag
  • 85
  • Odpowiedz
@kiszczak: Ciężki przypadek. Przecież psychika może siąść albo dostanie takiego urazu, że potem będzie cyniczny w stosunku do kobiet. Hartowanie jest dobre ale takie numery to już ostra jazda.( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz