Wpis z mikrobloga

#spamattack #lamancejezykowe #bylopierdyliardrazyalebedziepierdyliardplusjeden

Żaby rzępolą na Rzeszowszczyźnie,

w deszczu szczaw aż do Ustrzyk.

Dżezują dżdżownice na Hrubieszowszczyźnie,

a w puszczy piszczy puszczyk.

Czcigodnym czcicielom czystości w Pszczynie

szeleszczą pszczoły w bluszczu.

Trzeszczą trzewiki po szosach suszonych.

Szemrzżeż, rzeżucho, w Tłuszczu.

Wystrzałowe trzpiotki wstrząśnięte szczebiocą

szczególnie o szczęściu w życiu.

Szczep oszczepników zaszczepia poszycie

liściastych leśnictw w Orzyszu.

Chrząszcz ze szczeżują, szczerze wrzeszcząc, się szczerzą,

lecz trzciny rozbrzmiały grzmotami.

To przebiegł trzymając w krzepkich szczypcach skrzypce

stół z powyłamywanymi nogami.