Wpis z mikrobloga

@kruzd: Dlatego masz szansę na swoje propozycje. Lista jest w trakcie przebudowy i nikt nie broni Ci dodać aktualnych pozycji. Chociaż taki Sapkowski z opowiadaniami mógłby się tak znaleźć, albo popularna teraz saga Hunger Games. Dużo ciekawych pozycji.
@augustyn_kordecki: ale to wtedy wymaga zmiany całego programu nauki języka polskiego. Obecnie jedziemy epokami, autorami w nich żyjącymi oraz problemami społecznymi. Gdzie wyobrażasz sobie Hunger Games albo Sapkowskiego? Ok można jakieś archetypy postaw czy działań przedstawić, ale cięzko gdzieś te książki umieścić.
@kruzd: Nie wiem jak było u Ciebie, ale z tego co pamiętam moją edukację (podstawówka, gimbaza, liceum) to poloniści/polonistki zawsze przerabiali wymagany materiał w ciągu kilki miesięcy, a potem były projekty niezwiązane z cyklem nauczania. Plus były lektury spoza kanonu wedle głosowania uczniów, albo wybrana książka do przeczytania i opracowania.
@kruzd: Tyle dobrego, że coś poza lekturami. Prawda, że przydałoby się zmienić program nauczania. Takie betony jak "Nad Niemnem" czy inne betony Orzeszkowej to są rzeczy nie do przeczytania. O ile zawsze starałem się jak najwięcej czytać to wymiękłem przy 3/4 lektur. Sienkiewicz jest spoko jeszcze, ale tego jak na złość tylko fragmenty.