Aktywne Wpisy
Jestem teraz na wakacjach all inclusive w Turcji i naszły mnie takie przemyślenia, że ludzie są po prostu okropni i ohydni (oczywiście nie wszyscy, ale chyba większość) :
Chamstwo na każdym kroku, przepychanie się, wpychanie w kolejki,
Patrzenie się chamsko na cycki i dupe w stroju kąpielowym, to że jestem na basenie nie znaczy że chce abyś się na mnie wpatrywał,
Traktowanie innych jak śmieci, zero przepraszam, dziękuję, proszę,
Branie ogromnych ilości jedzenia i picia po to żeby zostawić innym do posprzątania i wyrzucenia,
Walki o leżaki i miejsca do siedzenia, gonitwy i kłótnie z innymi,
Chamstwo na każdym kroku, przepychanie się, wpychanie w kolejki,
Patrzenie się chamsko na cycki i dupe w stroju kąpielowym, to że jestem na basenie nie znaczy że chce abyś się na mnie wpatrywał,
Traktowanie innych jak śmieci, zero przepraszam, dziękuję, proszę,
Branie ogromnych ilości jedzenia i picia po to żeby zostawić innym do posprzątania i wyrzucenia,
Walki o leżaki i miejsca do siedzenia, gonitwy i kłótnie z innymi,
Nanari +26
Jako miłośnik ogolnopojętej motoryzacji postanowiłem, że wreszcie nauczę się operować pojęciem momentu obrotowego przy dyskutowaniu o samochodach. Nie chodzi o samą definicję, ale o pewną intuicję, która powiem mi czy auto, które waży 1200 kg i osiąga maksymalny moment obrotowy na poziomie 147 Nm przy 5 tys. obrotów na minutę to muł czy torpeda (w tym przypadku zwyczajny kompakt z czajnikowym 1.6 pod maską). O ile to oczywiście w ogóle możliwe, ale chciałbym wykrzesać z tej informacji co się da.
Czy ma to sens?
Weźmy np. kilka popularnych kompaktów, wszystkie z silnikiem 1,6 benzyna bez doładowania:
Golf 5: 148 Nm przy 3800 obr/min (ośmiozaworowy) lub 155 Nm przy 4000 obr/min (FSI)
Focus II: 150 Nm przy 4000 obr/min lub 155 Nm przy 4150 obr/min (Ti-VCT czyli zmienne fazy rozrządu)
Citroen C4 I: 147 Nm przy 4000 obr/min lub 160 Nm przy 4250 obr/min (VTi)
Widząc powyższe informacje jakie macie wyobrażenie na temat tego co takie samochody potrafią zdziałać? Dla uproszczenia przyjmijmy, że wyobrażenie ma dotyczyć jazdy na wprost, a wszystkie przykładowe samochody ważą 1,2 tony. Ewentualnie jakie słuszne wnioski powinno się z tych danych wyciągnąć?
#samochody #momentobrotowy #motoryzacja
Porównywanie samochodów na zasadzie podawania ich mocy maksymalnej - choć niedokładne - jest zupełnie powszechne. W tej sytuacji ta informacja sama w sobie nie może być aż tak bezużyteczna bez odwoływania się do szczegółowej charakterystyki i przebiegu momentu w całym zakresie obrotowym.
Pytanie moje dotyczy raczej tego czy tak jak intuicyjnie kompakt, który ma 150 koni brzmi zdecydowanie korzystniej jeśli chodzi o jazdę niż kompakt, który
Teoretycznie tworzac silnik krecacy sie do 20000RPM, ktory by mial przy tych obrotach mizerny wynik momentu obrotowego, to mimo wszystko by mial bardzo dużą moc. Jechałby? Jakoś by jechał, ale bardziej hałasował ;)