Wpis z mikrobloga

@Unicorne: po lewej zieje. u czlowieka szyjemy brzego do brzegu a nie jak szynkę - ale może wety robią inaczej :D
trochę za mocno scisniete az skorę sciagnelo po prawej. no ale pierwsze koty za płoty.
  • Odpowiedz
@Unicorne: ja sie uczyłem na skórce od pomarańczy, albo też na bananie - cieniej i delikatniej. ale wy macie łatwiej - kupujecie golonkę i jazda :D
  • Odpowiedz
  • 0
@Tichy: Wiem, że nie są idealne, ale od czegoś trzeba zacząć. ;) Nie spodziewałam się cudów po pierwszym zakładaniu. Jestem natomiast w szoku jakie to przyjemne i odprężające zajęcie. Jeśli na bananie się udaje to koniecznie muszę spróbować! Dzięki za podpowiedź. :)
@Kokon89: Właśnie nie pamiętam, ale była dosyć gruba.

@Miniaa: Kilka oglądałam, ale dopiero w praktyce dowiem się jak to właściwie wykonać. :)
@KoriManiaczka: Ja myślę, że ilość supełków odpowiednia tylko nić za gruba hehehe
@Pertaseth: Jeśli chodzi o
  • Odpowiedz
dobrze też się jest nauczyć wiązać nitkę nie tylko na peanie ale i w rękach, pamiętam jak ćwiczyłem to cały czas
  • Odpowiedz
  • 1
@Tichy: Też będę to ćwiczyć. Nigdy nie wiadomo kiedy może się to przydać. ;) A Ty jesteś lekarzem? Nie wiem tego, ale po wpisach z Twoimi rysunkami stwierdzam, że świetnym rysownikiem jesteś napewno! :)
  • Odpowiedz
@Tichy: Na takie marnotrawstwo może sobie tylko MD pozwolić ;) My płacimy za każdą taka nić, nierzadko niemałe pieniądze. Liczy się każdy cm zaoszczędzony! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Unicorne: Na początek nie jest źle. Zagadaj z jakimś Panem Mietkiem z AP, to Co może pozwoli trupy zszywać. Tak się najszybciej nauczysz dobrych szwów :)
  • Odpowiedz
  • 0
@Tichy: Nam też mówili, żeby sobie kupić zwykłe igły iniekcyjne i żyłkę wędkarską. I ćwiczyć najlepiej jak na załączonym na jakiejś "żywej" tkance - nóżce świńskiej, kurczaku i innych.
@GregPelka: Chyba zwierzęce trupy są łatwiejsze do załatwienia. Już choćby z mięsnego. ;)
  • Odpowiedz
@Tichy: Na allegro są tanie c*jowe nici. Do nauki w sam raz. Masz przede wszystkim igłę atraumatyczna, możesz porównać różne jej rodzaje, ostre, tępe, itp. No i przyzwyczajasz się do tego na czym będziesz pracować. Chyba, że guwno-praktyka i zszywacz żyłka bo taniej:p
@Unicorne: of kors ja o zwierzakami mowie. Ale wierz mi świeży pies czy kot zupełnie inaczej się szyję niż przełożony kawałek świniaka ze sklepu.
  • Odpowiedz
@Unicorne: na allegro kupisz spokojnie "narządko" czyli igłotrzymacz i takie igły do szycia co się nawleka nić (takie z otwartym uchem) za grosze, do tego żyłka i możesz się uczyć. ważne, by brzeg do brzegu i nie tak mocno (no ja nie wiem jak u zwierząt ale u człowieka tak się mocno nie szyje, bo by mogło być niedokrwienie, nić by przecieła skórę itp).
  • Odpowiedz