Wpis z mikrobloga

Ten wpis, wbrew pozorom, będzie poświęcony #astronomia.

Niemiecki historyk, Heribert Illig, w swoich badaniach zauważył, że bardzo niewiele wiemy, co się działo w latach 614-911 AD. W jego pracy z lat 80-tych wysnuł więc hipotezę, że te lata... nigdy się nie przytrafiły, a obecnie żyjemy w roku 1718. Tak, mili państwo, pan Illig twierdzi jawnie, że nasi archeolodzy i historycy ciężko pracują nad tym, by trzymać to w tajemnicy. Oto konspiracja "lat, które się nie wydarzyły". Z jakiegoś powodu do naszego kalendarza miały być dodane niespełna trzy wieki. Wedle obliczeń Illiga, błędne oznaczanie dat mogło być rozpoczęte już w XVI stuleciu, przy zamianie kalendarza z juliańskiego na gregoriański. Jak to zweryfikować?

W tym oto miejscu na scenę wkracza bohatersko astronomia ( ͡ ͜ʖ ͡)
Badając wydarzenia, które odznaczają się dobrą regularnością , jesteśmy w stanie stwierdzić, kiedy miały one nastąpić w przeszłości. Dziś każdy z nas może sięgnąć po komputerową mapę nieba i sprawdzić, gdzie dokładnie znajdowała się na niebie, na przykład, kometa Halleya parę set, a nawet tysięcy lat temu. Te wyliczenia można zestawić z mrówczą pracą starożytnych astronomów. Tacy, na przykład, chińscy astronomowie sprzed wielu wieków, zapisywali wydarzenia na niebie z arcywielką skrupulatnością. Mamy zapiski plam słonecznych, pojaśnienia gwiazd oraz... takie cykliczne wydarzenia, jak pojawianie się komety. Widzimy, że co 76 lat w zapiskach starożytnych pojawiają się informacje o komecie na niebie. Zapiski wskazują dokładnie takie daty, jakie nam teraz wychodzą z komputerowych wyliczeń. Coś takiego byłoby niemożliwe, gdyby z kalendarza zniknęło arbitralne ~300 lat. Co innego, gdyby zniknęło dokładnie 304 lata, czyli wielokrotność okresu orbitalnego komety Halleya. Ale i wtedy pozycja komety by się już nie zgadzała co do dnia i godziny. Co więcej, pojawianie się komety Halleya to nie jedyne wydarzenie obserwowane i notowane przez Chińczyków.

Sorry, panie Illig, musiałby pan spreparować wszystkie starożytne dokumenty obserwacyjne na świecie, żeby teoria "znikniętych lat" miała rację bytu.

#ciekawostki #historia #konspiracja #gruparatowaniapoziomu
  • 7
@Al_Ganonim: Nie wiedziałem nawet, że ktoś zakwestionował rok w jakim żyjemy i taką teorię stworzył. Swoją drogą ciekawy wpis, chętnie bym poczytał coś w takim klimacie. O tym historyku nic nie słyszałem, ale gdzieś natknąłem się w internetach na poglądy ludzi, że człowiek nigdy nie był na księżycu, a my żyjemy wszyscy we wnętrzu Ziemi ( że niby niebo to jakaś iluzja ), ale to już całkiem ryjące głowę teorie :D
@GhostxT: Takich teorii to jest masa. O pustej Ziemi, pustym Księżycu, o tym, że żyjemy wewnątrz Ziemi, że Księżyc jest wytworem sztucznym... choć akurat ta ostatnia jest dość ciekawa, jeżeli wziąć pod uwagę dostępne argumenty ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Eestel: To prawda, jest tego trochę. W sumie to starałem się przytoczyć jedną z tych najbardziej absurdalnych na jakie kiedyś trafiłem, a odnosząc się do tego wpisu i tego typu teorii to ciekawie się czyta argumenty, które szybko obalają że to jest niemożliwe. Przynajmniej dla mnie ciekawie bo na co dzień nie mam do czynienia z zagadnieniami naukowymi.