Wpis z mikrobloga

Wychodzę obładowany zakupami z Biedronki, a tu zaczepia mnie jakaś baba z gromadką dzieci. Gdyby to była cyganka, to tak jak zawsze wrzuciłbym ją do odpowiedniego pojemnika i odszedł, ale ona zaczęła do mnie napieprzać po polsku
-Proszę pana, jestem w bardzo ciężkiej sytuacji materialnej czy mógłby pan poratować mnie choć złotóweczką?
No #!$%@?, to ja tu #!$%@? na chleb i pasztetową, i jeszcze ledwo mi na to starcza, a ona mnie o złotóweczkę prosi!
-Proszę pani, co pani tu #!$%@?? Jak pani nie ma warunków to po cholerę żeś kobito tyle dziecioków porodziła?
Zaczęła coś tam pieprzyć, że to nie jej wina, a opieka społeczna w ogóle jej nie pomaga, a mąż ją zostawił itd. W końcu nie wytrzymałem i powiedziałem
-To idźta do Owsiaka - niech Wam da
Po czym wsiadłem do samochodu i odjechałem.
No i wyobraźcie sobie, że ona do tego Owsiaka poszła i mu powiedziała co i jak, a ten debil wparował z ekipą telewizyjną do mojego domu i powiedział, że rekwiruje mój sprzęt, po czym porozklejał wszędzie te czerwone serduszka i zakomunikował, że od teraz jest to własność jego fundacji. Próbowałem stawiać opór, ale nic to nie dało - pewien gruby osiłek przyłożył mi w łeb i straciłem przytomność.
Obudziłem się nagi i zziębnięty na betonowej posadzce swojego mieszkania. Owsiak i jego ludzie opędzlowali mi chałupę do cna. Rozumiem, że zabrali telewizor i kolekcję żetonów ze snaków Star Foods, ale czemu na miły Bóg odarli mnie nawet z własnego ubrania? Zrezygnowany poszedłem do kibla by zobaczyć, czy nie zamurowali mi złośliwie dziury do kanalizacji. Ku mojemu zdziwieniu w ogołoconej łazience została nietknięta rolka papieru toaletowego. Skoro jest papier no to się chociaż wysram - pomyślałem. Usiadłem zatem w kucki nad wystająca z posadzki rurą i po kilku próbach utrafiłem kupą w otwór. Wziąłem w rękę rolkę papieru toaletowego, odwinąłem i już miałem się podetrzeć, kiedy na odwrocie papieru dostrzegłem napis

RÓBTA CO CHCETA XD

Owsiak Ty złodziejska mendo, nie daruję Ci tego!

#pasta #owsiak #wosp
  • 1