Wpis z mikrobloga

@nomaam: telefon na stoliku to wiesniactwo ? to jest mega poreczne. widze wszystkie powiadomienia, godzine, nie bedzie sytulacji ze eni slyszalem ze ktos dzownil. tak samo jak w #pracbaza zawsze mam telefon na biurku tak samo w kanjpie. pozatym z kieszeni moze wypasc. a w aucie dawanie telefonu pod szyba na jakims uchwycie to tez wiesniactwo bo na swiatlach ktos z auta obok zobaczy i stwierdzi ze dalem
  • Odpowiedz
@andrzejrybnik: Jeżeli ja przychodzę zjeść do restauracji to wyłączam dźwięki a po skończeniu kolacji i wyjściu z lokalu sprawdzam kto dzwonił i oddzwaniam.

Po to tak robię, żeby inne osoby zjadły obiad w tej samej restauracji a nie w moim biurze słuchając moich dzwonków i rozmów telefonicznych.
  • Odpowiedz
na stolikach w knajpach.


@nomaam: a w restauracji to jest roznica. po to zeby nie przeszkadzal innym dzwonek mam telefon na stoliku i widze czy ktos dzowni bo sie podswietla. jak najbardziej powinien byc wyciszony. jak ktos dzowni to widze kto i albo olewam albo jak cos waznego to wychodze i odbieram.

wiec Mireczku wracajac do sedna, wybacz ale dla mnie nie ma nic wiesniackiego w kladzeniu komorki na stole.
  • Odpowiedz