Aktywne Wpisy
Mirki... potrzebuje wsparcia.
Ale od początku:
Akt I
Wziąłem ślub z kobietą, którą kochałem. Dwa włoskie charaktery, częste kłótnie ale jakoś zawsze to było. Zawsze się pogodziliśmy, chociaż ona lubiła rozdrapywać rany i wyciągać brudy sprzed lat.
Dzień po WSPANIAŁYM weselu mieliśmy w domku wynajętym takie przyjęcie dla najbliższej rodziny. No i tam... w sumie siedziałem z rodziną, piłem piwo, było bardzo miło. Niestety, żonie coś nie pasowało i była taka do mnie trochę oschła, ale olałem bo zawsze o coś chodzi jej (w sensie o pierdołę).
Ale od początku:
Akt I
Wziąłem ślub z kobietą, którą kochałem. Dwa włoskie charaktery, częste kłótnie ale jakoś zawsze to było. Zawsze się pogodziliśmy, chociaż ona lubiła rozdrapywać rany i wyciągać brudy sprzed lat.
Dzień po WSPANIAŁYM weselu mieliśmy w domku wynajętym takie przyjęcie dla najbliższej rodziny. No i tam... w sumie siedziałem z rodziną, piłem piwo, było bardzo miło. Niestety, żonie coś nie pasowało i była taka do mnie trochę oschła, ale olałem bo zawsze o coś chodzi jej (w sensie o pierdołę).
Jaki jest wasz największy lęk / fobia?
Programiści stworzyli bota, któremu dawali co tydzień 100$ w Bitcoinach, po czym ten miał za zadanie wydać swoje kieszonkowe na co tylko chciał w sklepach Darknetu. Całość chcieli następnie wystawić, wiecie, głęboka sztuka i co taki bot zrobi ze swoim algorytmem i pieniędzmi.
Problem pojawił się, gdy pewnego dnia do programistów przyszła paczka z 10 pigułkami ecstasy, a w następnym tygodniu - podrobiony węgierski paszport.
I teraz programiści mają problem, bo pojawiło się ważniejsze pytanie - kto w tym przypadku złamał prawo? Oni, programując bota, czy sam bot, kupując zakazane przez prawo przedmioty?
http://fusion.net/story/35883/robots-are-starting-to-break-the-law-and-nobody-knows-what-to-do-about-it/
#bitcoin #darkmarket #tor #silkroad #informatyka #prawo #narkotykizawszespoko
A gdyby ktoś stworzył robota, który w ramach swojej sztucznej inteligencji zdobył jakąś broń i kogoś zabił? Zabójstwo pozostałoby bez winnego? No oczywiście, że nie. Sztuczną inteligencję trzeba tak zaprogramować, by wykluczyć jakiekolwiek działania przestępne, ewentualnie nadzorować każde działanie robota.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Ale jaki problem? Powiedzą, że robot posiadał dragi? Nie to oni posiadali dragi.
@Donk_von_Fisher:
czy brak kary dla właściciela nie spowoduje czasem że ludzie celowo będą programować roboty łamiące prawo?
czy karanie właściciela będzie sprawiedliwe gdy nie miał on złych intencji programując maszynę?
ಠ_ಠ
Komentarz usunięty przez autora
Z morderczą maszyną przychodzi mi do głowy jeszcze jedna analogia. Masz wrednego, zabójczego pitbula, szkolonego do różnych okropności. Dopóki trzymasz go na smyczy i w kagańcu i nikomu się
wyobraź sobie, że mamy autonomiczne auto - i ciąg nieprzewidywalnych zdarzeń - sytuację, w której auto ma wybór (uproścmy), wjechać w drzewo ( i zabić pasażera auta) albo wjechać na chodnik i zabić 1 przechodnia. Zakładam taką sytaucje, w której nadzór człowieka nad maszyną by nie miał żadnego wpływu.
Oczywiście wiadomo, że mózg takiego pojazdu powinien za wszelką cenę uniknąć i tego i