Wpis z mikrobloga

14/365
Wspomnienie z dzieciństwa:
W przedszkolu, kiedy jeszcze byłam ślepa jak kret (ostatnią operację miałam w wieku 6 lat) bawiłam się razem z przyjaciółką Ewką w tańce-wygłupiańce i przewróciłyśmy się na szafę. Rozdarłam sobie ucho o kant mebla. Trochę poleciało krwi, ale zaraz przestało. Pół godziny później przewróciłam się tak pechowo, że sobie nieszczęsne ucho doprawiłam przy okazji zalewając się krwią :D

#365styczen
d.....a - 14/365
Wspomnienie z dzieciństwa:
W przedszkolu, kiedy jeszcze byłam ślep...

źródło: comment_kmUwQqnswBbIreJkPjFhQjaNu7ufAoDe.jpg

Pobierz
  • 1