Wpis z mikrobloga

Cześć Mirki!
Jako, że wybieram się na #emigracja do #uk ze swoim #rozowypasek na około 4 miesiące poszukuję alternatyw w razie gdyby nie udało się znaleźć zajęcia przez internet (swoją drogą, może znacie jakieś fajne serwisy?).

Może u Was w firmach poszukują ludzi do jakiejś konkretnej pracy? :)
Interesuje nas wyjazd w okolice #yorkshire, Leeds, wakefield. (dzięki @sorek za sugestie)

Może wtedy udałoby się załapać na #yorkshirewykopparty ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#pytanie #emigrujzwykopem #emigracja #uk
  • 16
@michau15: prędzej Manchester, Liverpool, Edynburg, Londyn.
Masz jakieś wykształcenie konkretne, oraz numer NIN czy jedziesz na przypał? Jeżeli nie masz papierów w języku angielskim i nic załatwione to znalezienie pracy będzie trudne - zwłaszcza bez telefonu i adresu brytyjskiego. Poszukaj w okolicy agencji pracy - może będą szukać kogoś do pracy w UK.
@michau15: jeżeli nie masz papierów przetłumaczonych na język angielski to nikt nawet na nie nie spojrzy i na słowo nie uwierzy. Ponadto wszystkie kursy i etapy nauki powyżej 300h musi zatwierdzić stowarzyszenia Naric. W praktyce często wystarczy mieć po prostu wszystko co Ci szkoła dała w języku angielskim. Czasem im odbija i chcą więcej.

Tak NIN będziesz miał na miejscu, jego brak to nie problem - dostajesz go na całe życie,
Teoretycznie powinno być poświadczone. Czasem taniej wyjdzie u jednego przetłumaczyć, a drugiemu dać gotowe do poświadczenia.
Warto też wejść na stronę rządowa UK, bo jest tam masa ciekawych informacji.
@augustyn_kordecki: Nie wiem kolego czy opowiadasz wlasne doswiadczenia czy po prostu pleciesz bzdury.

@michau15: Jesli jedziesz tylko na 4 mce to daj sobie spokoj z tlumaczeniem czegokolwiek, tlumaczenie kwitow w Naricu kosztuje niemalo, wiec daruj sobie dopoki nikt nie bedzie od Ciebie tego wymagal. Nie wiem na jakie stanowisko chcesz startowac ale jesli na rozmowie przyznasz sie, ze nie zabawisz dlugo w UK to o jakiejs lepszej opcji niz praca
@bnds: Wiadomo, ze chciałbym robic cos związanego z wyksztalceniem, ale zdaje sobie sprawę, ze to za krótki czas ;) chyba najlepiej będzie znalezc cos prostego a później szukac czegos ;) jak się uda to się uda
@bnds: odpowiadam na podstawie tego czego ode mnie wymagano.

Co do tych agencji nie szarżuj aż tak. Pamiętaj, że styczeń i luty to słaby sezon w agencjach. O ile z reguły praca jest rzeczywiście od ręki tak znam conajmniej pięć osób, które mają pracę właśnie przez agencję i mają z nią problem teraz. Jak dostaną 10-15h tygodniowo w okresie, który teraz mamy to jest sukces. Mówię o Sheffield, nie wiem jak