Aktywne Wpisy
![NiszczycielKredyciarzy](https://wykop.pl/cdn/c0834752/6c57b05fded04cf21218d3e3415bd7c19e35ab8973aae7886177cb749bf12a57,q60.jpg)
Miesiąc temu skończyłem studia i jestem serio załamany rynkiem pracy w tym mieście. Przez całe liceum i 5 lat na uczelni kułem całki, rachunki różniczkowe, algorytmy i wzorce projektowe. Setki nieprzespanych nocy i mnóstwo stresu. I serio teraz mam zarabiać tyle co robol na taśmie albo karyna na kasie w biedronce?
Jestem absolwentem prestiżowego technicznego kierunku jednej z wiodących uczelni z kraju, stypendystą ministra a wszystkie oferty pracy które otrzymuję to max
Jestem absolwentem prestiżowego technicznego kierunku jednej z wiodących uczelni z kraju, stypendystą ministra a wszystkie oferty pracy które otrzymuję to max
![lololokoo](https://wykop.pl/cdn/c3397992/lololokoo_DJUTTUiELW,q60.jpg)
lololokoo +2
Gdzie dobrze żyje się w Polsce? Mieszkam w Warszawie i mam dosyć tego miasta, wszędzie tłok, pośpiech, beton. Chciałabym przenieść się do jakiegoś mniejszego miasta, gdzie jest sporo zieleni, niższe ceny mieszkań, ale też sporo miejsc pracy. Zastanawiałam się nad Łodzią(serio xd), Katowice? Może ktoś chce opisać jak tam żyje się w Katowicach? :) #przeprowadzka #katowice #lodz #praca #gdansk
Otrzymałem odpowiedź, że nie ma chętnych na zaoczną magisterkę z Elektroniki:
Tak se myślę..czy studiowanie elektroniki w trybie zaocznym to taki zły pomysł że lepiej pakować się na tryb dzienny, czy tylu leniwych gamoni mamy w tym kraju?
Wiadomo, takie studia do tanich nie należą - inżynierka (4 lata) w systemie OKNO/SPRINT kosztuje 18k (za całość).
Ale za to można w trakcie studiów znaleźć pracę i zdobywać szlify w zawodzie.
A jednolite magisterskie zaoczne z Elektroniki i Telekomunikacji to też zły pomysł?
Kto z wykopków pisałby się na taką rzeźnię?
Od pewnego czasu myślę na zaocznymi studiami - Informatyka lub Elektronika.
Miałem marzenia żeby iść na Fizykę Techniczną ale to tylko dzienne wchodzą w grę a ja raczej wolałbym do roboty iść.
Zdarzają się pracodawcy którzy opłacają czesne za pracownika - niektórzy 50%, niektórzy nawet więcej.
Jak bardzo moje myślenie w tym wypadku jest złe?
#politechnika #politechnikawarszawska #polibuda #studia #elektronika
-#!$%@? od poniedziałku do niedzieli
-gówno się nauczysz na zaocznych, bo zwykle sami debile tam idą
-płacisz za coś, co możesz mieć za darmo
-brak klimatu studiów
Ja na dziennych (4-ty rok) pracuje na te 3/4 etatu i ze spokojem daję radę. Na 1-2 roku trzeba się skupić na studiach, żeby przebrnąć przez
W wielu przypadkach zajęcia od godz. 8 do 16 przez większość tygodnia, ciężki materiał itp. (jak np. na Fizyce Technicznej na PW).
Są co prawda pracodawcy oferujący elastyczność, ale to rzadkość.
W większości korpo nie uświadczysz elastycznych godzin pracy.
Sugeruję się opiniami ludzi z forów komputerowych, że zaoczne studia + robota na pełen etat nie jest złym pomysłem. Np. Gynvael Coldwind na swoim blogu
Laborki są na zjazdach, każdy zjazd trwa łącznie 40h -> http://www.okno.pw.edu.pl/files/eiti_1_program2013.pdf
Ale nie widzę nigdzie wzmianki, czy można także poza czasem zjazdów skorzystać z laboratorium (czyli tzw. konsultacje).
Secundo: jak chcesz kariery naukowej, to olej fizykę techniczną i idź na normalną fizykę na uniwerku.
Więc tak czy inaczej, najbardziej opłaca się iść albo na WEiTI (dzienna Elektronika lub Informatyka) albo na Fizykę.