Wpis z mikrobloga

Elo, mam dziś do zaoferowania niesamowity super ekstra turbo deal w postaci łapiącego u mnie od pół roku kurz czytnika kobo mini, oddam za 50zł. O samym sprzęcie:
http://swiatczytnikow.pl/kobo-mini-test-kolejnego-malucha/
O tym konkretnym: służył mi jako rezerwowy, tramwajowy, autobusowy, kolejkowy przy kasie. Raz zaliczył wylot z kieszeni na piersi, kiedy się schylałem, dzięki czemu podczas upadku dorobił się czterech "plamek" na wyświetlaczu. Czy przeszkadza w czytaniu - mi niespecjalnie -> foto. Do tego, jak odpowiednio dobrać krój i rozmiar czcionki, to plamki zupełnie mijają się z tekstem. Poza tym działa jak złoto, dotyk łapie w każdym miejscu, nawet - o dziwo - w tym, które zaliczyło glebę. Normalnie chodzi toto w używkach ~200zł, oddam wam mirki, jak już pisałem, za 50zł (pięć dych dla mnie, plus ileś tam dla poczty), także niech będzie, że upadek pozbawił go 3/4 wartości . Będę miał na piwo i orzeszki. Jak nie będzie chętnego to poleci na allegro, jak tam też nie, to poleci z niego atrament, bo sprawdzę sobie co ma w środku - za mniej niż mi się nie opłaca na pocztę deptać. Do tego mam oryginalne pudełeczko i takie śmieszne gąbkowe etui, którego jak widać, nie używałem. Plamki są jak pisałem 4, reszta to jakieś pyłki, których nie odkurzałem przed robieniem zdjęcia, bo nie mam zamiaru go jakoś sztucznie upiększać.
#ebook #sprzedam #kindle (a co!)
Pobierz
źródło: comment_Jrq12nQscrqlL2zcwpzsFZDO7h2e1Byk.jpg
  • 8
@Qardius: dokładam tag #kidnle i witam kolejne milion osób w moim wpisie - to tak dobra strategia marketingowa, że aż mi się wąs zjeżył i szyby w passacie zaparowały( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Qardius: właśnie się nad tym tagiem zastanawiałem, nawet mogłem #rozdajo dodać, bo w zasadzie 50zł to dla mnie żebym w ogóle z piwnicy na zewnątrz wyszedł i na pocztę sie udał, a sam czytnik jest gratis.