Wpis z mikrobloga

@imyodda: może kandydat był zły, a wizja, że "nasza córcia" to kobieta, trochę ich zbiła z tropu ;p teraz kiedy się z tą myślą oswoił, stwierdził, że fajnie jakbyś miała jakiegoś faceta u boku ;p
@truskawkow: w sumie racja, kandydat okazał się 'niewypałem' ;] Na szczęście oszczędzili mi słynnego "a nie mówiłem?" :) Może i się oswoili, ale będą musieli poczekać, bo dobrze mi tak jak jest póki co :)
@Luxik: moja mama raczej się nie dopytuje specjalnie, ale dała mi do zrozumienia, że jej to obojętne czy będę miała dziewczynę czy chłopaka, bylebym nie wyjechała na drugi koniec świata :D

Ale jak ojciec jakieś podchody robi to zawsze udaję, że nie wiem o co pyta :D I patrzę jak się męczy, co by tu wymyślić, żeby na wścibskiego nie wyjść :]