Wpis z mikrobloga

@lukasz3c: Dzięki za info! Może w przyszłości przyjrzę się curapoxowi, jednak teraz jest trochę za drogi. Chciałem wydać max 250 zł. Czyli albo najniższy model Philipsa HX6511 albo Oral-B Professional Care 1000.
Wg Ciebie/Twojej mamy lepsze szczoteczki oscylująco-pulsacyjne czy soniczne? Albo, który z powyższych dwóch modeli?
PS. używaj opcji odpowiedz to, bo wtedy dostaje się powiadomienie o wiadomości :-)