Wpis z mikrobloga

@Frondeus: nawet na polskim alledrogo za takie pieniądze można dostać kompatybilne wifi. A wymiana najczęściej nie jest problematyczna. Tylko miej na uwadze, że niektóre firmy, jak np. HP lubią mieć w biosie czarnolisto dla sprzętu innego niż ten fabrycznie zamontowany. Wtedy trzeba szukać zmodyfikowanego biosa który obchodzi to ograniczenie.
@Frondeus: mnie się właśnie ostatnio też Yosemite udało postawić i nareszcie jestem zadowolony. Wcześniej miałem zawiechy po losowym czasie używania systemu. Freeze i tyle. Pomagał tylko twardy reset. A teraz na szczęście jeszcze mi się ani razu nie zdarzyło. Artefaktów też brak, no i system całkiem fajny :)
@marianwro: Zależy. Do mojego laptopa jest kompletny poradnik na www.tonymacx86.com. Koleś prowadzi za rączkę krok po kroku zarówno dla Mountain Lion, Mavericks jak i Yosemite. A nawet jak coś nie idzie zgodnie z planem wystarczy zapytać. Są tam naprawdę ogarnięci ludzie którzy mają o tym kosmiczną wiedzę np. RehabMan.

Ogólnie wszystko zależy od tego jaki masz sprzęt. Im więcej rzeczy działa OOB tym lepiej dla ciebie ;)
@LordLookas: Póki przebywałem w domu brak wifi nie przeszkadzał gdyż i tak non stop miałem wpięty Ethernet.

Dopiero studia sprawiły że musiałem pomyśleć o alternatywie. Do niedawna używałem tetheringu w komórce aby mieć internet na osx (nie ma to jak proste pomysły ( ͡° ͜ʖ ͡°) ). Obecnie niestety stało się to zbyt uciążliwe i większość czasu jestem zmuszony korzystać z Windowsa (niestety dysk SSD jest za
@marianwro: Możesz mieć i 3 systemy na jednym dysku twardym. Kwestia tego co instalujesz pierwsze. Nie jestem pewien czemu ale w moim poradniku pisze:

* Jeśli chcesz mieć OSX + Windows -> zainstaluj najpierw Windows a potem OSX.

* Jeśli chcesz mieć OSX + Windows + Linux -> najpierw OSX potem Windows i na końcu Linux

Zapewne kwestia zgrania bootloaderów (chameleon i pewnie grub?)
@Frondeus: każdy bootloader nadpisuje swojego poprzednika i staje się nadrzędnym po jego instalacji. Więc jeśli postawisz najpierw system unixowy a potem Windowsa, to nadpiszesz bootloader. A niestety ten windowsowy nie obsługuje innych systemów niż swój. Dlatego win instaluje się zawsze jako pierwszy, a potem system(y) z takim bootloaderem, który obsłuży wszystkie inne (czyli chameleon, clover, albo grub/lilo).