[emdet]

Jaki jest sens zakładania lokat wybitnie krótkoterminowych (np 3 dniowa 2,4% w mbanku)? Przecież wkładając maksymalną kwotę 10k zarabiamy... jakieś 2zł. Do kogo jest kierowana taka oferta?

[qazfx]

@emdet: też tego nie rozumiem, ale z drugiej strony, grosz do grosza a będzie kokosza.

[ungaged]

@qazfx: są takie trzydniowe? ( ͡º ͜ʖ͡º)

[qazfx]

@ungaged: pewnie są, w aliorze są 10-dniowe

[ungaged]

@qazfx: może jak ktoś ma zatargi z mafią to wrzuca tam swoje pieniądze na przetrzymanie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)

[o.....r]

@emdet: nie zamrazasz pieniędzy na miesiąc czy trzy, a i tak cokolwiek zarabiasz (proporcjonalnie do stopnia płynności lokaty - czyli jej okresu i warunków wcześniejszego wycofania środków). Dobra opcja jeśli nie jesteś pewien kiedy będziesz musiał wycofać środki

[emdet]

@obszczymur: nie no, to jest dla mnie jasne, ale nie pojmuję co daje zarobienie 2zł osobie dysponującej kwotą 10tys. Może za mało jestem wtajemniczony w obracanie hajsem ( ͡° ʖ̯ ͡°) ale nie ma to dla mnie po prostu sensu.

[o.....r]

@emdet: faktycznie jest to średnio opłacalne. Banki poszerzają ofertę o różne usługi dotychczas dostępne w zasadzie dla firm (np. leasing dla osób fizycznych czy właśnie tego typu lokaty), co nie oznacza że te pomysły są trafne. Ale ktoś z tego korzysta, więc bank i tak cokolwiek zyskuje.