Aktywne Wpisy
hellyea +12
white_cap123 +9
Prawdziwy przegryw to nie jest ten co nigdy nie ruchał.
Prawdziwy przegryw to ten co ruchał, miał powodzenie, a potem coś się w życiu popsuło, utrata zdrowia, wyglądu i utrata powodzenia.
Jak nigdy nie ruchałeś i nie zaznałeś bliskości kobiety to nic nie straciłeś, bo nie da się stracić czegoś, czego się nie posiadało.
Największym bólem jest zaznać tego wspaniałego uczucia na chwilę a potem bezpowrotnie je utracić, ale tego nie zrozumiecie,
Prawdziwy przegryw to ten co ruchał, miał powodzenie, a potem coś się w życiu popsuło, utrata zdrowia, wyglądu i utrata powodzenia.
Jak nigdy nie ruchałeś i nie zaznałeś bliskości kobiety to nic nie straciłeś, bo nie da się stracić czegoś, czego się nie posiadało.
Największym bólem jest zaznać tego wspaniałego uczucia na chwilę a potem bezpowrotnie je utracić, ale tego nie zrozumiecie,
Moje podejrzenia padały na dwie rzeczy : albo zdupczony czujnik temp.silnika, albo zawalony katalizator. Podpieliśmy dziś kompa, okazało się, że czujnik, jak i inne tematy w jak najlepszym porządku. Katalizator też mi tu jakoś nie tłumaczył aż tak zawyżonego zużycia. W końcu auto powinno być osłabione, powinno się jakby 'dławić', dusić, a tu nic takiego nie występowało.
Zwróciło jednak naszą uwagę, że całkiem mocno śmierdzi benzyną koło tego auta, zwłaszcza stojąc przy tylnej jego części. Podnośnik, cyk do góry i wyszło co jest grane. Paliwo cieknie na plastikowej złączce wychodzącej ze zbiornika paliwa. Jutro będziemy kombinować, jak to uszczelnić nie wymieniając całego przewodu paliwowego i nie ładować się w serwiowe koszty.
Wyszło więc, że na 10letniego citroenika wchodzi po prostu starość. Piszę to będąc pewnym, że auto jest w stanie, nazwijmy to fabrycznym, w sensie bez wypadku, nigdy nie 'grzebane' i z przebiegiem ledwo 50tys km ( po siostrze, która miała to auto z salonu, więc jego przeszłość jest pewna - nie, nie sprzedajemy go, więc nie muszę ściemniać ;) ).
Swoją drogą smutne to, jakiej jakości są auta dzisiejszych czasów ( nie wszystkie oczywiście, powiedzmy, że te budżetowe ). Sam mam w garażu 25letniego golfa II, w którym takie rzeczy, jak wyciek paliwa, nigdy nie miały miejsca.
#motoryzacja #citroen #c3
Przypomnij mi - spalanie mierzyliście na zasadzie dolewania i sprawdzania, nie było to wskazanie komputera?
Ps. Komp przełamuje z reguły niewiele tak czy siak, u mnie np.zawsze dokładnie o 0,3 litra w dół.
MÓWIŁEM, MÓWIŁEM, MÓWIŁEM ( ͡° ͜ʖ ͡°)