Wpis z mikrobloga

Mireczki, doradźcie mi proszę.

Idę sobie jako towarzysz na studniówkę i chciałbym jakoś wyglądać.

Mam ciemnogranatowy taliowany garnitur, porządną białą koszulę, buty też całkiem całkiem. Brakuje mi tylko krawata lub muszki. Zawsze chodziłem w krawatach, więc teraz dla odmiany poszedłbym w muszce, szczególnie że podobają się różowemu.

Czy bordowa mucha i biała poszetka do dobry pomysł? A może lepiej wziąć ciemnogranatową z jakimś wzorem, np w kropki?

Jestem otwarty na wszystkie pomysły :)

#ubierajsiezwykopem #studniowka
  • 13
@paatrys: dodatkowo (oprócz argumentów przedmówców) jeśli zawsze chodziłeś w krawacie to teraz oszczędziłbym sobie na Twoim miejscu pewnego rodzaju możliwego dyskomfortu psychicznego wynikającego z faktu, że miałbyś na sobie muszkę pierwszy raz na większej imprezie. Nie ma co patrzeć na to że różowemu się podobają, nawet mimo tego że Ty jesteś osobą towarzyszącą i niejako powinieneś się dostosować. Grunt to dobrze się czuć w tym co masz na sobie, dlatego wybrałbym
@paatrys: tak myślałam :D skoro podobają Ci muchy, to czemu nie. Osobiście preferuję krawaty, ale jeśli miałabym wybierać to wolałabym klasykę - czarny/granatowy. No chyba, że lubisz się wyróżniać, to bordo.
@paatrys: Nigdy nie ubieraj się pod kolor partnerki. Nie jesteś jej breloczkiem. A co do muchy, za łatwo jest się wywalić stylistycznie, w szczególności, że idziesz na imprezę gdzie większość facetów przyjdzie w garniturach z egzaminu gimnazjalnego. :D