Aktywne Wpisy
Mirki, kupiłem takie o to rzemieślnicze fryty z #foodtruck za 39 zł. Sosu nie brałem bo dodatkowe 8zl xDD powiem wam że smakują normalnie. Ale czy taka cena jest czymś normalnym?
#foodporn #jedzzwykopem
#foodporn #jedzzwykopem
mirko_anonim +13
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Moja różowa poszła na spotkanie z koleżankami, sama mocno zaznaczyła że będzie to spotkanie TYLKO z koleżankami, bo będzie to babski wieczór. Okej, nie jestem zazdrosny, nie ma problemu.
W trakcie wieczoru zadzwoniłem do niej spytać się tam o coś i w trakcie rozmowy usłyszałem, że jest także w męskim towarzystwie. Rzuciłem w żartach, że miał być babski wieczorek, a tam jacyś koledzy jednak są. Nie miałem nic złego
Moja różowa poszła na spotkanie z koleżankami, sama mocno zaznaczyła że będzie to spotkanie TYLKO z koleżankami, bo będzie to babski wieczór. Okej, nie jestem zazdrosny, nie ma problemu.
W trakcie wieczoru zadzwoniłem do niej spytać się tam o coś i w trakcie rozmowy usłyszałem, że jest także w męskim towarzystwie. Rzuciłem w żartach, że miał być babski wieczorek, a tam jacyś koledzy jednak są. Nie miałem nic złego
Pas planetoid rozciąga się między orbitami Marsa a Jowisza. Składa się z setek tysięcy drobnych obiektów, spośród których tylko nieliczne (według obecnej wiedzy około 200) osiągają rozmiary przekraczające 100 kilometrów średnicy. Wbrew wyobrażeniom, łączna ich masa jest stosunkowo niewielka - wynosi zaledwie 4% masy naszego Księżyca. Co więcej, połowa łącznej masy planetoid przypada na cztery największe - Ceres, Pallas, Hygieę i Westę.
Dlaczego jednak te obiekty nie połączyły się i nie uformowały kolejnej planety Układu Słonecznego? Winę za to ponosi oddziaływanie grawitacyjne Marsa i Jowisza. Nadało ono krążącym w pasie planetoid ciałom tak duże prędkości, że przy zderzeniach nie były się one w stanie łączyć. Co więcej, część planetoid zostało przechwyconych przez grawitację planet i stało się ich satelitami, jak to ma miejsce w przypadku chociażby dwóch księżyców Marsa - Fobosa i Deimosa.
Choć można mieć wrażenie, że pas planetoid jest niezwykle gęsty (skatalogowano ich bowiem jak dotąd około pół miliona), w rzeczywistości panuje tam ogromna pustka. Naukowcy wysyłający pierwsze sondy kosmiczne poza pas planetoid obawiali się ewentualnych zderzeń, lecz okazało się, że jest to niezwykle mało prawdopodobne. Jak się szacuje, obiekty o znaczących rozmiarach zderzają się tam średnio co 10 milionów lat.
Planetoidy, o ile można to tak ująć, rzadko krążą wokół Słońca samotnie. Często łączą się w grupy, charakteryzujące się podobnym okresem obiegu i parametrami orbity. Swoją własną grupę ma między innymi planetoida Westa. Składa się ona... z jej odłamków, które kiedyś, w wyniku kosmicznej kolizji odłączyły się od tego ciała.
#mirkokosmos #kosmos #fizyka #astronomia #ciekawostki #piszeestel
P.S. Niedzielny poranek obudził mnie informacją, że liczba obserwujących mnie osób przekroczyła 500. To coś niewyobrażalnego! :) Bardzo Wam dziękuję i... odkrywajmy razem kosmos dalej!
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora