[nick_bez_znaczenia]

#slabe #nieczytac #niepasta

@Majki87:

"Gdybym wygrał w totka, nie chodzilbym w Armanim, nie jeździł Lambo i nie #!$%@? kawioru. Kupiłbym za to kilka hektarow lasu z górka w poblizu jeziora na mazurach. Na górce postawilbym domek z tarasem z którego patrzyłbym na jezioro. Las by mnie oddzielil od ludzi. Kawał mojej ziemii zapobieglby pojawieniu się sąsiadów. A za reszte kasy bym sobie tam spokojnie żył. A po trzech latach nadal miałbym pełno kasy i - a co tam - kupił bym jedną koszulę Armaniego. To tylko jedna koszula - rzekł Mirosław - #!$%@?, nie będę się lansować.

Już ją kupił, pyta się sprzedawczyni - "Pani, a ja tę koszulę założę już, OK?" "Ok Ok panie, dawaj pan do przebieralni i wskakuj pan w tego koszulaka." Po czym Miras zrobił właśnie tak i #!$%@?, wychodzi w nowej koszuli. "Bye Bye ślicznotko" rzekł na odchodne pewny siebie.

"#!$%@?, czuję się porządnie. #!$%@?, koszula od Armaniego. #!$%@? git, ja #!$%@?ę, #!$%@?"

"Te koleś, co porabiasz" - słyszy z boku, ledwo robiąc kilka kroków po opuszczeniu sklepu.

"Co, do mnie bujasz młoda?" - odpowiada galeriance.

"Fajną koszulę ma pan"

"Dzięks młoda"

(Ja #!$%@?ę #!$%@?, działa!!!!!! Jezu, jezu - porucham dzisiaj chyba. Jeeeaaaaah!!!!!!! Omg omg, cudo cudo cudo !!!!! Huhuhuhu)

"Podoba ci się?"

"Tak proszę pana"

(O #!$%@?, ja #!$%@?ę, omg)

"Młoda, chodźmy na kawę"

"Dobrze, proszę pana"

Mirek sobie myśli, co ona #!$%@? z tym panem ma, przecież ja ledwo lvl 20++ na karku mam, ale #!$%@?, może ta koszula, może to ona. Magiczna pelerynka - jestem carodziejem i #!$%@?! Yeah, życie 100%.

-------

cdn? Warto? Nie, nie warto. Nie będzie kontynuacji tego gówna.

#wstawiamtogowno #