Wpis z mikrobloga

@el3m: no można to uznać za pierwszy raz. ale chyba z sześć godzin jeździliśmy i do przodu :) a wypinałeś jedną nogę? bo koledzy pod koniec z obiema podpiętymi wjeżdżali. a ja jak próbowałam z jedną wypiętą, to tak mi się nogi rozjechaly, że mało ich sobie nie powykręcałam.
  • Odpowiedz