Wpis z mikrobloga

Nigdy nie zrozumiem #logikarozowychpaskow w zakochiwaniu się. W związku z tym opowiem wam małe #coolstory sprzed prawie 7 lat, kiedy jeszcze było sie pięknym, młodym i miało sie na wszystko #!$%@?. Tuz przed matura upatrzyliśmy sobie z kumplem pewna dupeczkę. Podobała się nam obu, a to były te czasy ze nawet wymarzona dziewczyna była mniej ważna niż popisówka i zgrywanie sie jeden przed drugim. Umówiliśmy się że startujemy do niej oboje (nie wiedziala ze sie znamy) a przegrany odpuszcza i stawia krate browaru. No wiec ja standardowo najpierw sms, potem spotkanie, bylem z nia w kinie w knajpie, wszędzie autem, zawsze podwoziem ja pod dom(randki trochę jak powazniejsi ludzie po 30). Myślałem ze tym jej zaimponuje. Kumpel nie miał prawa jazdy wiec po prostu umawiał sie z nia na mieście, w parku itd zawsze z siatka browarów i pili razem. Na ich pierwszym spotkaniu nagrał mi dyktafonem chwile rozmowy z nia. Wszystko sprowadzalo sie do bardzo przyziemnej wręcz tępej bajery, cały czas jakieś podteksty. Otwarte komentowanie jej ciała,cytuje "hehe karyna ale ty masz dużą tą dupę hehe no nawet nawet". Opowieści typu #!$%@?. Bylem autentycznie w szoku bo przy mnie zachowywała sie zupełnie inaczej, dojrzale. Rozmawialiśmy o studiach, przyszłości, troszkę bajery tez bylo ale takiej kulturalnej. Dziewczyna była oczytana i inteligętna ale widocznie bardziej bawiła ja tepa gadka o swojej własnej dupie. Potem jeszcze widziałem jak robiła maślane oczy na jego widok. W efekcie standardowo zostalem we #friendone a ten #!$%@? wygrał krate browarów i wjazd do jej cipska. Po roku i tak ją #!$%@?ął z wielkim hukiem i tak zakończyła się historia.

Rozumiem ze gość zbudował napięcie seksualne, czy jakoś ją tam podniecił, ale wybierania partnera na zasadzie: "kto mnie lepiej #!$%@?" nie umiem pojąć. Wiele kobiet tak robi. Ten znajomy to taki trochę półsebix z bloków, średnio inteligentny i przystojny. Jedyne co jej oferował to mokrą cipe w jego towarzystwie, picie browarów i nic więcej.

Najzabawniejsze jest to ile sie mówi: facet ma mózg w kroczu, facet myśli penisem. Ale tego że kobieta myśli #!$%@?ą nikt nie powie i nikt im tego #!$%@? nie wytyka.
  • 64
  • Odpowiedz