Wpis z mikrobloga

Kolejna próba... Upadałem i znów zaczynałem.

Kupiłem dwie książki dawno temu. Java Przewodnik dla początkujących oraz Head's First C#. Obydwie przerobiłem do około 120-150 strony i traciłem zapał. Tak po prostu. Nie widziałem w tym sensu, aby dalej się uczyć.

Jeszcze mam książkę do programowania z technikum, ale jej to nawet nie dotykam, bo tam jest Turbo Pascal xD

W między czasie trochę się bawiłem w Unity... Poznałem interfejs, ale programować dalej nie umiem. Umiem bezmyślnie klepać tutoriale z YouTube...

Poszedłem na studia. Spodziewałem się, że się czegoś nauczę. Kolejny kop od losu. Wszystko się dzieje tak szybko. Co tydzień mamy do nauki nowego frameworka, albo bibliotekę. Od groma projektów na zaliczenie, których i tak nie piszę, bo trafiła mi się beznadziejna grupa. Mamy jednego mądrale, co wszystko chce sam pisać, bo my się nie znamy i w ogóle, a on to lepiej zrobi...

Żeby się nie rozpisywać.

Ile plusów, tyle dni nauki programowania.

Książki już mam. Konto na StackOverflow założyć zawsze mogę, angielski znam, ale brakuje mi jakiejś motywacji.

Żeby nie były to słowa rzucane na wiatr założę se tag: #kodowanierezixa

#gorzkiezale #studbaza #zebroplusy #naukaprogramowania

I zawołam was... RAZ! Potem już nie będę was wołał :) #programowanie
R.....x - Kolejna próba... Upadałem i znów zaczynałem.

Kupiłem dwie książki dawno te...

źródło: comment_DHsryE3y7HncbRAZs5tl4QjITn6JZqBU.jpg

Pobierz
  • 32
  • Odpowiedz
@PanKara: Nie mam PHP na studiach... i dużo złych rzeczy o nim słyszałem :)

@inuu: To podobnie jak u mnie. Rozpoczynając studia miałem nadzieję, że się czegoś nauczę, co pozwoliłoby mi przynajmniej po pierwszym semestrze pisać gry. Jak bardzo się zawiodłem, to tylko ja wiem (,)

@pierre-van-hooijdonk: Pewnie też z
  • Odpowiedz
@Rezix: ja #!$%@?. Jak dopiero zaczynasz powoli czytać o kolejkach i stosach to ja nie chcę wiedzieć gdzie Ty studiujesz, ani jak do tej pory się uczyles.

Jeżeli chcesz programować rób to dla siebie, ale z tego co widzę kieruje tobą jakas zewnętrzna siła (moda? chęć większych zarobków?), a widać że do tego nie jesteś 'urodzony'. Nie oceniam, ale powiem tak: gra w życie polega na tym żeby odkryć w
  • Odpowiedz
@murtagh669: Dawno temu pożyczyłem od znajomego. Przerobiłem... tak jak inne książki do 150 stron i oddałem. Bodajże do wskaźników doszedłem.

@EssePL: Dzięki za linka. Na pewno się przyda ;)

@prot0n: Kolejki i stosy uczę się po swojemu. Miałem na zajęciach jakiś czas temu, ale nie liczę tego,
  • Odpowiedz
@Rezix: Byłem tam gdzie Ty, też bez pojęcia z programowania. Przerabianie książek niewiele dawało bo nie widziałem większego sensu, zaczynałem nowe i nowe, i nic z tego nie było. Dopiero pierwszy projekt, który musiałem zrobić nauczył mnie o co w tym wszystkim chodzi. Potem pierwsze zlecenia gdzie trzeba było coś zrobić tak jak ma być a nie jak by się chciało. Nie kończyłem żadnej informatyki, teraz jestem 9 lat od
  • Odpowiedz
@Rezix: może wg niektórych sieję herezje, ale nie wiem czy ta żelazna rada: C/C++ jako pierwszy język, to taki dobry sposób na złapanie bakcyla. Ludzie czytają te biblie, gdzie dopiero po 200 stronie są w stanie napisać hello world. Sporo osób by się zniechęciło.

Pewnie wiele osób od tego zaczynało i się ze mną nie zgodzą, ale w Twoim przypadku i Tobie podobnych jak @pierre-van-hooijdonk poleciłbym #python albo #ruby

Być może zniechęca was to, że musicie walczyć z językiem, a chcecie po prostu rozwiązywać problemy. Patrząc okiem absolutnego zera w programowaniu to głupi hello world wygląda przeraźliwie w javie (te całe public static void main i tym podobne) i w C (dyrektywy, rzeczy
  • Odpowiedz
@jankiel7410: Cpp już przerobilem, Java i Cszarp faktycznie się nie nadają do podstaw. W moim przypadku było inaczej, bo myślałem, że to nie dla mnie i dopiero teraz postanowiłem w to wejść. Najgorsze jest że liczba jezykow, frameworków, środowisk wręcz przytłacza i nie wiadomo w co wejść to też w pewien sposób demotywuje.
  • Odpowiedz